Siódme ognisko wścieklizny wykryto w województwie lubelskim.
– Chorobę stwierdzono u lisa w gminie Łabunie, w powiecie zamojskim – mówi Monika Michałowska z Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Lublinie. – Dotarły do inspekcji weterynaryjnej informacje, że lis z objawami nerwowymi, czyli z objawami dezorientacji, braku lęku przed człowiekiem, błąkał się na prywatnej posesji od kilku dni. To zwierzę zostało uśpione przez lekarza weterynarii i następnie przekazane do badań laboratoryjnych, które potwierdziły, że przyczyną tych zachowań był właśnie wirus wścieklizny. To ognisko zostało wyznaczone na terenie już wcześniej wyznaczonego obszaru zagrożonego w związku z poprzednimi ogniskami wścieklizny, które w tym regionie występowały.
CZYTAJ: Jak działa system szczepień? Kontrole kart w całej Polsce
W ubiegłym roku w województwie lubelskim stwierdzono w sumie 36 ognisk wścieklizny.
PaSe / opr. PrzeG
Fot. pixabay.com
