Nie piraci, a oszuści! Straciła pieniądze, bo uwierzyła „kapitanowi statku”

pexels ibrahimboran 3582560 2025 03 25 132310

Uwierzyła w przyjaźń z… kapitanem statku. Mieszkanka powiatu biłgorajskiego straciła 41 tys. złotych.

58-latka poznała mężczyznę przez internet w listopadzie ubiegłego roku. Nowy znajomy twierdził, że jest kapitanem statku towarowego, z pochodzenia jest Polakiem, na stałe mieszka jednak w Stanach Zjednoczonych. W styczniu kobieta otrzymała wiadomość, że chciałby wysłać do niej paczkę z ważnymi dokumentami i rzeczami osobistymi oraz 240 tys. dolarów. Tak chciałby się zabezpieczyć przed piratami grasującymi na szlaku, po którym pływa.

CZYTAJ: Wypadek z udziałem łosia. Zwierzę nie przeżyło

Kobieta zgodziła się. Po kilku dniach otrzymała informację, że paczka została zatrzymana przez służby celne. Aby opłacić rzekome cło, zdecydowała się zaciągnąć pożyczkę w banku. Pieniądze przesłała na wskazane konto. Wtedy kontakt z „kapitanem statku” się urwał…

RyK / opr. AKos

Fot. pexels.com

Exit mobile version