Zabił, bo nie dał się pogłaskać. Grozi mu 5 lat więzienia

345 260228 2025 02 10 151814

42-latek zabił swojego kota siekierą. – Do zdarzenia doszło w minionym tygodniu  na jednej z posesji w powiecie chełmskim – informuje nadkomisarz Ewa Czyż z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.

CZYTAJ: Dwa zderzenia, jeden ranny. Wypadki na „siedemnastce” [ZDJĘCIA]

– Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie na polu w pobliżu zabudowań znaleźli martwe zwierzę. Z ustaleń wynika, że mężczyzna przy użyciu siekiery uśmiercił kota, po czym porzucił go w pobliżu posesji. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę. Był nietrzeźwy. Swoje zachowanie tłumaczył wypitym alkoholem oraz tym, że kot był agresywny i nie dał się pogłaskać. Policjanci zabezpieczyli też truchło zwierzęcia, a także siekierę, którą mężczyzna miał się posługiwać – mówi nadkomisarz Ewa Czyż.

42-latek został dzisiaj doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Zgodnie z przepisami ustawy o ochronie zwierząt za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

ZAlew / opr. AKos

Fot. Policja Lubelska

Exit mobile version