Chcieli oddać „przysługę” koledze. Skończyli w areszcie i z zarzutami [ZDJĘCIA]

355 260116 2025 02 08 081540

Pobili 40-latka  i zabrali mu telewizor – wszystko przez rzekomo skradziony telefon. Dwaj mężczyźni w wieku 24 i 37 lat usłyszeli już zarzuty.

Do zdarzenia doszło we wtorek (04.02) w Końskowoli. Całe zajście zaczęło się od zakrapianego alkoholem spotkania trzech kolegów. Będąc pod wpływem alkoholu, jeden z mężczyzn przypomniał sobie, że kilka tygodni wcześniej zostawił telefon u innego znajomego. Usłyszawszy to, pozostali dwaj koledzy postanowili odzyskać urządzenie.

355-260115.jpg

CZYTAJ: Oszuści zatrzymani przez funkcjonariuszy. Udawali pracowników banku

Udali się do 40-letniego mężczyzny i zażądali zwrotu telefonu. Ten jednak stwierdził, że nie ma cudzego telefonu. To sprowokowało agresorów, którzy rzucili się na mężczyznę i pobili go, po czym zabrali mu telewizor. Zapowiedzieli, że oddadzą go, jeśli ten zwróci telefon.

355-260117.jpg

O zajściu policję poinformowała znajoma pokrzywdzonego. 40-latek trafił do szpitala, a funkcjonariusze zatrzymali trzech kolegów.  Najmłodszy z nich – 24-latek – w trakcie interwencji był wulgarny i agresywny w stosunku do policjantów, znieważył ich oraz naruszył nietykalność cielesną. 

Zarzuty w sprawie usłyszeli dwaj mężczyźni – 24- i 37-latek. Obaj zostali tymczasowo aresztowani przez sąd na 2 miesiące. 

RL / opr. WM

Fot. KPP Puławy

Exit mobile version