Zimowe warunki panują na drogach wojewódzkich w Lubelskiem. W centrum regionu, czyli w okolicach Lublina na wielu trasach zalega zajeżdżony śnieg i błoto pośniegowe. Podobnie sytuacja wygląda na północy w rejonie Radzynia Podlaskiego i na południu regionu w okolicach Zamościa, gdzie na drogach leży cienka warstwa zajeżdżonego śniegu. Lokalnie ślisko może też być na zachód od Lublina, w okolicach Józefowa nad Wisłą. Jedynie na wschodzie województwa – w rejonie Włodawy – trasy wojewódzkie są czarne.
Z kolei wszystkie drogi krajowe w Lubelskiem są czarne i mokre, ale na wielu trasach wciąż pracuje sprzęt – mówi dyżurny Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Lublinie. Pługosolarki jeżdżą na ekspresowej dwunastce na obwodnicy Puław, ekspresowej siedemnastce w rejonie Ryk, na DK17 w rejonie Hrebennego, a także na DK63 między Radzyniem Podlaskim a Wisznicami, na DK12 pomiędzy Piaskami a Chełmem oraz na DK74 pomiędzy Zamościem a Hrubieszowem.
Minionej nocy sprzęt do zimowego utrzymania wyjeżdżał na drogi krajowe w sumie około 130 razy. Na trasach pracowało ponad 100 drogowców.
ZAlew / opr. PaW
Fot. Iwona Burdzanowska