W programie „Na własne uszy” proponujemy wysłuchanie reportażu Mariusza Kamińskiego pt. „Z Lublina mówił Ireneusz Haczewski”. Bohatera audycji już od dzieciństwa pasjonowała elektronika i radio. W domu rodzinnym słuchało się Radia Wolna Europa, które kształtowało w młodym chłopcu postawę patriotyczną. W 1957 roku, w wieku 15 lat, skonstruował nadajnik radiowy, przez który jego głos popłynął w eter. Został namierzony przez służby komunistyczne i trafił na ławę oskarżonych. Podejrzewano go o szpiegostwo na rzecz CIA.
Po latach swoje młodzieńcze doświadczenia i zdobytą wiedzę postanowił wykorzystać w walce z komunistyczną władzą. Po wprowadzeniu stanu wojennego zorganizował pierwszą w kraju, regionalną sieć podziemnego radia, pod nazwą: Radio Solidarność Lubelszczyzna. Pod koniec lat 80. był korespondentem Radia Wolna Europa (w relacjach z kraju używał swojego imienia i nazwiska). Do dzisiaj zastanawia się, dlaczego wówczas nie zginął.
Niedawno w „Dniu darczyńcy” swoje materiały przekazał Instytutowi Pamięci Narodowej w Lublinie.
Zaprasza Mariusz Kamiński.
Fot. Mariusz Kamiński