Od Nowego Roku będą obowiązywać nowe przepisy dotyczące segregacji odpadów. Tekstylia – takie jak zużyte ubrania, buty, dywany czy koce – trzeba będzie oddzielnie segregować jako dodatkową frakcję odpadów.
Kierownik referatu gospodarowania odpadami Urzędu Miasta w Białej Podlaskiej Katarzyna Jędrzejczyk podkreśla, że mieszkańcy o nowych przepisach będą informowani między innymi dzięki materiałom rozsyłanym do ich domów.
CZYTAJ: Najlepsza młoda barmanka pochodzi z Łukowa. Wygrała ogólnopolski konkurs! [ZDJĘCIA]
Dobre, ale kłopotliwe
– Od 2025 roku odpady odzieży i tekstyliów muszą być zbierane oddzielnie. Nie można ich wyrzucać do żadnej frakcji, która jest zbierana bezpośrednio od mieszkańców. Do tej pory mogli wyrzucić jakieś drobne, zużyte ubrania do metali i tworzyw sztucznych. W tej chwili nie będzie można tego zrobić, podobnie jak wyrzucać ich do odpadów resztkowych. Od stycznia 2025 roku należy dostarczać je do punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych albo wyrzucać do pojemników rozstawionych na terenie miasta – stwierdza Katarzyna Jędrzejczyk.
– To rozwiązanie wprowadzone odgórnie. Na pewno dobre, jeśli chodzi o ekologię, bo łatwiej przetworzyć taki odpad, gdy jest zebrany selektywnie i oddzielnie. Natomiast jest to z pewnością utrudnieniem dla mieszkańców – dodaje Katarzyna Jędrzejczyk.
Zdania są podzielone
Zdania mieszkańców Białej Podlaskiej na temat nowych przepisów są podzielone.
– Raz na jakiś czas można się poświęcić i zawieść. Nie jest to coś, co sprawi mi trudność – mówią jedni. – Pojemniki na ubrania powinny być na każdym osiedlu i sprawa załatwiona.
Jednak nie wszystkim mieszkańcom Białej Podlaskiej podobają się nowe rozwiązania. – Trochę słabo. Wolałabym koło domu wystawić. Mniejszy kłopot. Co pół roku może być segregacja na ubrania lepsze i gorsze. Lepsze można byłoby oddać, a te gorsze można było wyrzucić. Ja sobie poradzę, ale starsi ludzie… – uważa inna bialczanka.
15 specjalnych pojemników
Bialski radny Wojciech Babicz przypomina, że opłaty za odbiór odpadów wzrosły w mieście od listopada aż dwukrotnie. Zaproponował radzie miasta, aby w Białej Podlaskiej pojawiły się pojemniki na tekstylia, a także aby odbiór większych gabarytowo odpadów – takich jak meble – odbywał się przed poszczególnymi posesjami.
– Uważam, że po podwyżce opłaty za śmieci powinniśmy wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańcom i duże gabaryty powinny być odbierane od ludzi bezpośrednio – uważa radny Wojciech Babicz.
W Białej Podlaskiej jest 15 pojemników przeznaczonych na tekstylia. – A jeśli chodzi o odpady wielkogabarytowe, zorganizowanie dodatkowych odbiorów wiąże się z kolejnymi kosztami dla miasta. A w tej chwili mamy tak skalkulowaną opłatę, że miasto nie może sobie pozwolić na coś takiego. Dlatego należy je dostarczać do punktu selektywnej zbiórki odpadów – wyjaśnia Katarzyna Jędrzejczyk.
Ważne dla recyklingu
– Selektywna zbiórka tekstyliów i innych odpadów jest ważna w kontekście poziomów recyklingu – tłumaczy dr Emilia Den Boer z Wydziału Inżynierii Środowiska Politechniki Wrocławskiej. – Mamy bardzo dużo wprowadzonych na rynek ubrań nie najlepszej jakości. I szybko trafiają one do strumienia odpadów. Do tej pory ich zbiórka była organizowana przez różne organizacje. A nie wszystkie miały takie intencje, jakie deklarowały. I nie do końca wiedzieliśmy, gdzie te odpady trafiają. Teraz punkt ciężkości został przeniesiony na gminę, w nadziei że system zbiórki będzie bardziej efektywny i odpady zostaną zagospodarowane w odpowiedni sposób.
Za brak segregacji będą grozić kary finansowe. W Białej Podlaskiej wynoszą one trzykrotność opłaty za odbiór odpadów.
Punkt selektywnej zbiórki odpadów w Białej Podlaskiej znajduje się przy ulicy Ekologicznej 1. Odpady można też zostawiać na terenie firmy Komunalnik, przy ul. Rzeźnianej 31.
MaT / opr. ToMa
Fot. pixabay.com