Polskie piłkarki ręczne zmierzą się z Węgierkami w kolejnym meczu mistrzostw Europy.
– To bardzo wymagający rywal przyznaje reprezentacyjna obrotowa MKS-u FunFloor Lublin, Sylwia Matuszczyk: – Grają u siebie i widać, że ta publiczność daje im kolejnego zawodnika na boisku. Samo to, że wygrały w rundzie wstępnej ze Szwedkami, to może nieduży szok, ale widać, że potrafią grać w piłkę ręczną. Zawodniczki, które grają w bardzo dobrych klubach, więc technicznie naprawdę są świetnie wyszkolone. Mamy jedynie nadzieję, że grały troszeczkę później niż my, więc miały mniej czasu na regenerację. Zobaczymy, ale będzie to na pewno bardzo ciężkie spotkanie.
Mecz w Debreczynie rozpocznie się o 20:30.
AR / opr. LisA
Fot. MKS FunFloor Lublin FB, na zdj. Sylwia Matuszczyk