Koniec pewnej epoki. Znika targ przy dworcu

20240708083646 mg 7599 2024 12 30 211024

Sprzedawcy, którzy prowadzili działalność na targowisku przy ul. Ruskiej obok starego dworca PKS, mają opuścić ten teren do 7 stycznia przyszłego roku. Obszar ten jest zarządzany przez spółkę Lubelskie Dworce.

– To ostateczny termin, opatrzony odpowiednią umową – mówi wicemarszałek województwa lubelskiego, Piotr Breś. – Chcemy ten teren uporządkować. Musimy go przekształcić tak, żeby spółka miała ciągłość i żeby zarabiała. Przede wszystkim ta spółka musi się utrzymywać, a później ewentualnie sprzedać ten obszar. Zarząd jeszcze decyzji na ten temat nie podjął. Zobaczymy co z tym terenem. Pochyli nad tym, jak już go uporządkujemy teren.

CZYTAJ: Zamknięty targ, ale problem wciąż otwarty. Kupcy walczą o swoje miejsca pracy

Z kolei stary dworzec ma funkcjonować jeszcze do końca lutego. W tym czasie wciąż korzystający z niego przewoźnicy powinni przenieść się na nowy Dworzec Lublin, wybudowany w sąsiedztwie dworca kolejowego.

Wśród pomysłów na wykorzystanie miejsca po byłym dworcu PKS wymieniany jest m.in. parking czy też centrum nauki „Eksploratorium Marii Curie”.

Zarząd Województwa Lubelskiego ma podjąć decyzję w sprawie przekształcenia tego miejsca do końca pierwszego kwartału 2025 roku.

Warto przypomnieć, że według początkowych ustaleń targowisko przy ulicy Ruskiej miało być zamknięte najpierw od 1 kwietnia, później od 1 lipca 2024. Kupcy jednak nie chcieli opuścić tego miejsca. We wrześniu 2024 r. podpisali porozumienie z zarządcą terenu, czyli Lubelskimi Dworcami, zgodnie z którym mogli zostać na swoich stoiskach do 7 stycznia 2025 roku. Znaczna część handlujących już znalazła miejsce na innych lubelskich targach.

RyK / opr. PrzeG

Fot. archiwum RL

Exit mobile version