Policja wyjaśnia okoliczności wypadku, w którym 50-latek podczas ostrzenia noży odciął sobie rękę.
– Do zdarzenia doszło wczoraj (04.11) po południu w gminie Drelów w powiecie bialskim – mówi w rozmowie z Radiem Lublin nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej. – 50-letni pracownik jednej z firm, wykonując prace serwisowe ostrzenia noży tnących w urządzeniu typu rębak, nie zachował należytej ostrożności. W trakcie wykonywanej pracy doszło do wciągnięcia i amputacji części ręki mężczyzny. 50-latek trafił do szpitala. W chwili zdarzenia był trzeźwy. Potwierdziło to przeprowadzone badanie. Wyjaśniamy teraz dokładnie okoliczności i przyczyny tego nieszczęśliwego wypadku – dodaje.
CZYTAJ: Śmiertelny wypadek w Janowie. Policja poszukuje świadków
Policja przypomina, że złe samopoczucie, rozkojarzenie i niewłaściwe obsługiwanie niebezpiecznych maszyn czy narzędzi to najczęstsze przyczyny wypadków.
ZAlew / opr. PaW
Fot. KWP Lublin