Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie będzie kształcić kadry dla polskiej energetyki jądrowej. Uczelnia podpisała porozumienie ze spółką Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ).
UMCS już w roku 2010 uruchomił kształcenie w zakresie bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej. Prowadzi także badania właściwości materiałów z wykorzystaniem izotopów promieniotwórczych oraz monitoring promieniowania jonizującego w środowisku. To umożliwiło otwarcie w ubiegłym roku nowego kierunku studiów „Bezpieczeństwo radiacyjne”.
CZYTAJ: Agnieszka Holland: Lublin interesującym miastem dla filmowców [ZDJĘCIA]
– Od 65 lat w Instytucie Fizyki UMCS prowadzone są badania z zakresu fizyki jądrowej, a na Wydziale Chemii od 50 lat prowadzimy działalność naukową w zakresie radiochemii. Te doświadczenia zamierzamy wykorzystać w celu wsparcie rozwoju energetyki jądrowej w Polsce – mówi prof. dr hab. Mieczysław Budzyński z Katedry Fizyki Materiałowej UMCS.
Porozumienie otwiera możliwość przygotowania przez lubelską uczelnię szerokiej oferty na kierunkach energetyki jądrowej.
Podobne umowy spółka Polskie Elektrownie Jądrowe zawarła z Gdańskim Uniwersytetem Medycznym, Politechniką Gdańską i Uniwersytetem Gdańskim (tworzącymi tzw. Związek Uczelni Fahrenheita), a także z Politechniką Warszawską, Politechniką Łódzką, Uniwersytetem Warszawskim oraz Akademią Górniczo-Hutniczą w Krakowie.
PaSe / opr. AKos
Fot. Polskie Elektrownie Jądrowe