Polska ma sojusz ze Stanami Zjednoczonymi, nie tylko z jedną administracją – mówił o współpracy na linii Polska-USA prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Polityk wskazał, że sam ma dobre relacje z Republikanami i zawsze był „bardzo ostrożny” w ocenie prezydenta elekta Donalda Trumpa.
„Potrzebujemy dzisiaj pełnej mobilizacji, pełnej gotowości do tego, aby walczyć w kolejnych wyborach prezydenckich” – mówił Trzaskowski na spotkaniu z mieszkańcami Bydgoszczy. Spotkanie rozpoczęło się kilka godzin po tym, jak zarząd PO zdecydował, że kandydat KO w wyborach prezydenckich zostanie wybrany w prawyborach, w których obok Trzaskowskiego wystartuje szef MSZ Radosław Sikorski.
„Jeżeli chcemy, żeby w Polsce żyło się lepiej, żeby prawa kobiet były respektowane, żeby nie było, mówiąc wprost, wstydu, jeśli chodzi o naszą reprezentację na arenie międzynarodowej na poziomie prezydenta, jeśli chcemy mieć porządek w wymiarze sprawiedliwości – (…) konieczny jest prezydent z obozu demokratycznego” – przekonywał w Bydgoszczy prezydent Warszawy.
CZYTAJ: Rafał Trzaskowski na spotkaniu z mieszkańcami Lublina [ZDJĘCIA]
Trzaskowski nawiązał również do wyniku wyborów w USA, wskazując, że „Polska ma sojusz ze Stanami Zjednoczonymi, a nie tylko z jedną administracją”. „Jak ja słyszę słowa Mariusza Błaszczaka o tym, że rząd powinien podać się do dymisji, bo wygrał Donald Trump, to (…) bardzo mocne słowa cisną mi się na usta. To jest dopiero prowadzenie polityki na kolanach” – powiedział.
Prezydent Warszawy podkreślił, że ma dobre relacje zarówno z Demokratami, jak i Republikanami. „My jesteśmy za mądrzy na to, żeby na kogokolwiek się obrazić i będziemy współpracować z każdym” – powiedział. Podkreślił też, że sam zawsze był „bardzo ostrożny” w ocenie postępowania prezydenta elekta Donalda Trumpa. „Ja uważam, że w dyplomacji warto zachowywać umiar, bo od tego jest dyplomacja” – zaznaczył wiceszef PO.
„Pamiętam, co mówił Donald Trump – on zawsze mówił, że będzie gwarantem bezpieczeństwa dla tych, którzy biorą za siebie odpowiedzialność. My bierzemy za siebie odpowiedzialność” – powiedział Trzaskowski, przywołując sięgające prawie 5 proc. PKB wydatki na obronności w 2025 r.
CZYTAJ: Koalicja Obywatelska zorganizuje prawybory. Kto powalczy o pałac prezydencki?
„My jesteśmy właściwie idealnym przykładem tego, o czym zawsze mówił Donald Trump – w związku z czym nasza rola polega na tym, żeby przekonywać państwa NATO i Unii Europejskiej, żeby brały za siebie więcej odpowiedzialności” – podkreślił polityk KO.
PAP / RL / opr. LisA
Fot. PAP/Leszek Szymański