Swoje prace badawcze i projekty wynalazków prezentowali kreatywni uczniowie Zespołu Szkół Elektronicznych w Lublinie. Ich pomysły były oceniane przez osoby ze świata nauki i biznesu. Wszystko w ramach Szkolnego Festiwalu Explory – wydarzenia organizowanego od 2017 roku przez szkoły w całym kraju.
Praca w grupie i nowe rozwiązania
– Ten konkurs ma na celu między innymi nauczyć uczniów pracy w grupie – mówi Mateusz Nawrot, koordynator Szkolnego Festiwalu Explory w Lublinie. – Rozwiązywać nowe problemy, czasem stwarzać sytuacje problemowe, aby później szukać ich rozwiązań, ale także tworzyć nowe rozwiązania, takie, których na dzisiaj potrzebujemy. Zostaną uhonorowane projekty częściowo oparte o sztuczną inteligencję, ale również takie, które łączą ze sobą technikę z naukami społecznymi. Dzisiaj zauważamy taki trend, że nauki społeczne wywierają bardzo duży nacisk właśnie na aspekty techniczne.
– Projekt polega na ścisłej współpracy mózgu z rezonansem magnetycznym – tłumaczy Nadia Solska, kształcąca się na kierunku technik elektronik. – Jak powiem komuś: „Proszę myśleć o gitarze”, nawet jeżeli świadomie nie pomyśli, to podświadomie na pewno. W ten sposób w rezonansie magnetycznym odczytujemy, gdzie pojawiła się aktywność związana z gitarą. Sztuczna inteligencja będzie wiedziała, gdzie pojawiła się aktywność i wygeneruje nam obraz. Na przykład odczyta element zapachu parkietu i wygeneruje parkiet. Mam w rodzinie osobę cierpiącą na PTSD (zespół stresu pourazowego). To zaburzenie polega na tym, że często wypieramy z siebie informacje traumatyczne, o których nie chcemy pamiętać. Wiem, jak żyje się z taką osobą i chciałam jakoś pomóc. Moim zdaniem taki projekt byłby w stanie pomóc przepracować wspomnienie z taką osobą.
– Projekt zaangażowania sztucznej inteligencji do analizowania obrazów rezonansu magnetycznego jest ciekawy – mówi dr Piotr Waśko z Wydziału Biologii i Biotechnologii UMCS w Lublinie. – Myślę, że jeśli ci uczniowie będą trwali przy tym pomyśle jeszcze kilka lat i trafią na uczelnie wyższe, to z pewnością ktoś z pracowników będzie tym zainteresowany. Jest szansa, żeby przygotować na to grant naukowy i takie badania realizować.
Różnorodne projekty
– To projekt aplikacji AI Guardian, która ma za zadanie uczyć nas, jak żyć ze sztuczną inteligencją, która odgrywa coraz większą rolę w naszym życiu – mówi Krzysztof Gąsiorowski. – Uczy nas, jak wykorzystywać AI, ale też na co zwracać uwagę, żeby unikać zagrożeń, bo jest ich coraz więcej. Do takiej aplikacji moglibyśmy wrzucić zdjęcie, może jakiś tekst lub audio i aplikacja da nam informację zwrotną, jaka jest szansa, że ten materiał został wygenerowany przez sztuczną inteligencję. Edukacja przez małe gry.
– Jeden z projektów, który został nagrodzony, to projekt, który ma na celu monitoring zużycia szczotek w silnikach elektrycznych – mówi Mateusz Nawrot. – Dzisiaj te silniki są nadal powszechne – w suszarkach do włosów czy w odkurzaczach. Wymiana szczotek jest czasem bardziej opłacalna niż kupienie nowego urządzenia. Ten projekt ma na celu stworzenie czujnika, który bada, na ile szczotki są zużyte.
CZYTAJ: Sen strategią na przetrwanie. Jak zwierzęta przygotowują się do zimy?
– Wraz z kolegami prezentujemy projekt, który ma pomóc studentom oraz uczniom szkół średnich w znalezieniu pracy – mówi Klemens Jarzyna. – Problem polega na tym, że wiele osób nie ma żadnego doświadczenia i nie ma, co wpisać w CV. Nasz projekt polegałby na stworzeniu strony bądź aplikacji, w której umieszczalibyśmy informacje o przedsięwzięciach, których się podjęliśmy, o konkursach, w których wzięliśmy udział, o jakichś certyfikatach, szkoleniach, akcjach charytatywnych, które organizowaliśmy – wszelkie nasze inicjatywy. Chodzi o to, żeby pokazać pracodawcy, że chcemy pracować, chcemy się rozwijać, mamy plan na przyszłość. W jury jest wielu przedsiębiorców. Na ogół projekt bardzo się podoba.
– Prezentujemy kierownicę zbudowaną przez nas – mówi Wiktor z Zespołu Szkół Elektronicznych w Lublinie. – Działa, jest w pełni sprawna. Ma za zadanie symulować każdy dołek na drodze, prowadzenie pojazdu – np. przy skręcaniu kierownica ma nam odbijać. Cały setup służy do szkolenia młodych kierowców przed wyjazdem na ulice.
Jak oceniało jury?
– Zaczynamy od samego zaangażowania, czyli od tego, czy ktoś chciał zgłębić jakieś obecne badania, żeby zobaczyć, czy jego rozwiązanie w ogóle ma sens – mówi dr Marek Gorgol z Instytutu Fizyki UMCS w Lublinie. – Z drugiej strony, czy chciał coś wykonać. Ostateczny element to, czy potrafi to w jakiś sposób zaprezentować. Jestem bardzo dużym zwolennikiem tego, żeby angażować młodzież. Po wielu osobach widzę, że motywacja to bardzo duży problem – żeby chciało się coś zrobić, rozwijać. Wiele rzeczy jest dość prostych, łatwych na pierwszy rzut oka, a tak naprawdę świat jest bardzo skomplikowany i trzeba dużego samozaparcia, żeby zrobić coś nowego.
Do finału awansuje 35 najlepszych projektów. Odbywa się on jesienią w Trójmieście podczas Gdynia Explory Week.
LilKa / opr. WM
Fot. archiwum