37-latek z gminy Włodawa chciał sprzedać opony, a stracił niemal 12 tys. zł. Z kolei mężczyzna z Białej Podlaskiej chciał sprzedać siodło konne i stracił niemal 4 tysiące złotych.
37-latek wystawił na sprzedaż opony. Szybko znalazł się rzekomy zainteresowany, który wysłał wiadomość oraz informację o wyborze formy przesyłki. „Kupujący” przesłał też link do firmy kurierskiej. W celu aktywacji oraz weryfikacji tożsamości 37-latek musiał zalogować się do konta bankowego oraz podać „kody aktywacyjne”. Gdy pokrzywdzony wykonał te czynności, z jego konta zniknęły pieniądze.
CZYTAJ: Brał zaliczki i znikał. „Fachowiec” od remontów zatrzymany
Do podobnej sytuacji doszło w Białej Podlaskiej. Tutaj rzekomy kupujący wysłał link, w celu sfinalizowania transakcji. Przekierował on mężczyznę na stronę łudząco podobną do strony firmy kurierskiej. Nieświadomy zagrożenia 73-latek zalogował się przez nią do banku. To wystarczyło sprawcy by z konta mężczyzny wypłacić niemal 4 tysiące złotych.
Policjanci apelują o ostrożność podczas transakcji w Internecie.
RyK/ opr. DySzcz