Przed siedzibą zarządu Lubelskiego Węgla Bogdanka odbyły się dziś „masówki”, czyli spotkania pracowników ze związkami zawodowymi. Związkowcy domagają się między innymi poważnych rozmów o przyszłości kopalni oraz załogi.
– Chcemy zawarcia umowy społecznej, która zagwarantuje, że po wygaszeniu górnictwa powstaną tutaj poważne miejsca pracy. W tej chwili jednak dialog społeczny z rządzącymi to fikcja – mówi przewodniczący Związku Zawodowego Górników w Bogdance Jacek Świrszcz. – My nie jesteśmy dziećmi, mamy pewne dane przygotowane, ale z drugiej strony nie ma żadnej propozycji. Ten proces transformacji jest gigantyczny. Pieniądze na transformację są gigantyczne. W powiecie łęczyńskim pracuje 19,8 proc. w górnictwie. To jest około 16 tys. „buziek” do wyżywienia, czyli rodziny. To nie tak, że człowiek sobie przejdzie na emeryturę. My chcemy zadbać i w porozumieniu z politykami, a grupą kapitałową wypracować jakąś umowę społeczną, która zapewni tutaj transformację energetyczną tego regionu. Bez kopalni „Bogdanka”, bez sprawiedliwej transformacji, nie takiej chamskiej, to ten region umiera.
– Wieczorem, gdy przestaje świecić słońce, ceny na rynku energii osiągają kosmiczne pułapy, tak jak ostatnio 2000 zł za MWh. W przyszłym roku przyjdzie nam kupić świeczki – mówi przewodniczący NSZZ Solidarność w Lubelskim Węglu Bogdanka Mariusz Romańczuk. – Obawiamy się, że taka nieprzemyślana polityka, Unia Europejska, która pędzi ku „zielonej” energii, to może doprowadzić do tego, że będziemy siedzieć w przyszłym roku przy świeczkach. Jeżeli dojdzie do zapowiadanych wyłączeń bloków w elektrowniach Rybnik czy Dolna Odra to nie będzie można tego systemu zbilansować. Żadna cena tutaj nie pomoże i będą wyłączenia. Jeżeli elektrownie nie będą generować energii to my nie będziemy mogli tego węgla wydobywać. My jesteśmy początkiem tego łańcucha pokarmowego. My dostarczamy wkład do tych elektrowni.
CZYTAJ: Budżet Obywatelski: mieszkańcy Lublina wybrali projekty do realizacji
Bogdanka należy do Grupy Kapitałowej ENEA.
„Przedstawiciele Zarządu Enei są w stałym dialogu ze Związkami Zawodowymi działającymi w spółkach Grupy Enea, w tym również w Lubelskim Węglu Bogdanka. Zarząd Enei także zaprasza przedstawicieli Związków Zawodowych na spotkania, prowadzi efektywną wymianę informacji przyczyniającą się do budowania wzajemnego zaufania i stabilnej przyszłości Grupy Enea.
Obecnie jesteśmy w finalnej fazie prac nad nową strategią rozwoju i do jej publikacji nie możemy przekazać szczegółowych informacji związanych z kluczowymi obszarami biznesowymi w Grupie Enea” – napisała Berenika Ratajczak, rzecznik prasowy Grupy.
PaSe / opr. PrzeG
Fot. PaSe