37-latek z powiatu lubelskiego stracił 50 tysięcy złotych, bo uwierzył, że ktoś może włamać się na jego konto bankowe.
Do mężczyzny zadzwonił oszust podający się za przedstawiciela banku. Powiedział, że ktoś może włamać się na jego konto. 37-latek miał przelać wszystkie oszczędności na rachunek techniczny. Dopiero po dokonaniu przelewu zorientował się, że ma do czynienia z przestępcami. Wówczas zgłosił się na policję.
CZYTAJ: Z Białej Podlaskiej do Włoch. 38-latka czeka ekstradycja
Funkcjonariusze poszukują sprawców. Jednocześnie apelują o szczególną ostrożność przy dokonywaniu jakichkolwiek operacji internetowych.
RyK / opr. PrzeG
Fot. pixabay.com