Państwa UE ustanowiły nowe sankcje wobec Rosji, w tym za dezinformację

dsc06493 2024 10 08 153225

Na wniosek szefa unijnej dyplomacji Josepa Borrella państwa członkowskie ustanowiły we wtorek (08.10) nowy system sankcji wobec Rosji, umożliwiający objęcie ograniczeniami osób i podmiotów zaangażowanych w destabilizację UE i jej państw m.in. poprzez dezinformację i ingerowanie w wybory.

Nowe sankcje mają przeciwdziałać zagrożeniom hybrydowym ze strony Rosji, m.in.: ingerencji w wybory i próbom podważania zaufania do instytucji i procesów demokratycznych, atakom na infrastrukturę krytyczną, atakom na unijne przedsiębiorstwa i instytucje publiczne – w tym cyberatakom, jak choćby te dokonane w poniedziałek przez prorosyjski kolektyw hakerski na belgijskie strony rządowe – a także dezinformacji i instrumentalizacji migrantów, którą widać bardzo wyraźnie np. na granicy polsko-białoruskiej.

CZYTAJ: Po atakach Rosji 21 rannych w Charkowie, na Chersońszczyźnie nie żyje jedna osoba

Jak poinformowała we wtorek w oświadczeniu Rada UE, czyli państwa członkowskie, nowe ramy pozwolą Unii objąć sankcjami osoby i podmioty „zaangażowane w działania i politykę rządu Federacji Rosyjskiej, które podważają podstawowe wartości UE i jej państw członkowskich, ich bezpieczeństwo, niezależność i integralność, a także wartości organizacji międzynarodowych i państw trzecich”.

Osoby objęte tymi ograniczeniami otrzymają zakaz wjazdu oraz przejazdu przez terytorium UE; jednostki i firmy podlegać będą też zamrożeniu aktywów oraz zakazane będzie udzielanie im pomocy finansowej i rzeczowej przez obywateli UE i unijne przedsiębiorstwa.

O nowe ramy sankcyjne zabiegał szef unijnej dyplomacji Josep Borrell w reakcji na nasilające się działania hybrydowe ze strony Kremla. „Dziś wysyłamy jasny i zjednoczony komunikat przeciwko wzmożonym hybrydowym działaniom Rosji, wprowadzając nowy system sankcji. Destabilizujące działania wobec UE, jej państw członkowskich i partnerów mają swoją cenę. Rosji nie uda się podważyć naszej odporności i stabilności” – napisał we wtorek na X Borrell.

W wydanym we wtorek oświadczeniu szef dyplomacji UE dodał, że działania Moskwy doskonale ilustrują jej „lekkomyślne zachowanie” oraz „lekceważenie międzynarodowego porządku”. Jak dodał, w ostatnim czasie wykryto rosnącą liczbę różnorodnych działań wymierzonych w UE, w tym wspomniane już cyberataki, manipulowanie informacjami, ale także przypadki podpaleń, wandalizmu i sabotażu. „Rosja nadal zakłóca również komunikację satelitarną, narusza europejską przestrzeń powietrzną i przeprowadza fizyczne ataki na osoby fizyczne na terytorium UE” – dodał polityk, tłumacząc, że złośliwe działania Rosji mają na celu podzielenie naszego społeczeństwa, destabilizację i osłabienie Wspólnoty oraz jej wsparcia dla Ukrainy.

PAP/ RL/ opr. DySzcz

Fot. archiwum

Exit mobile version