Piłkarki ręczne MKS-u FunFloor Lublin w 5. serii Orlen Superligi podejmą Ruch Chorzów. Wprawdzie przeciwnik jest beniaminkiem rozgrywek, ale skrzydłowa MKS-u Oktawia Fedeńczak spodziewa się, że przyjezdne postawią trudne warunki.
– Chorzów słynie z tego, że to są śląskie charaktery i one nigdy nie odpuszczają. Zostawiają na boisku całe serce i wszystko, co mają. Przed nikim się nie położą i nie stwierdzą „dobra, weźcie sobie te 3 punkty”. Od każdego będą chciały urwać chociaż jakiś punkcik. Na pewno nie liczę na łatwy, spokojny mecz. To na pewno będzie ciężkie spotkanie, bo dziewczyny pokazały już niejednemu zespołowi, że potrafią grać i walczyć. Myślę, że z takim samym założeniem przyjadą do Lublina.
– Rywalki dobrze zaczęły sezon – przyznaje kapitan MKS-u Daria Szynkaruk: – W pierwszych meczach zaskoczyły. Mają naprawdę solidną obronę. Widać też, że są pewne siebie w ataku. Do tego dochodzi mocna bramkarka. Myślę, że to solidny zespół, który będzie się bił o to, żeby być w pierwszej szóstce.
Spotkanie w hali Globus rozpocznie się o 18:00. Mecz będziemy relacjonować na naszej antenie w „Radiowym studiu sportowym”.
AR
Fot. archiwum