Koszykarki Polskiego Cukru AZS-u UMCS-u lublin wygrały z Zagłębiem Sosnowiec 85:80 w 2. kolejce Orlen Basket Ligi Kobiet.
Z wygranej zadowolona jest rzucająca Dominika Ullmann, która docenia też wsparcie kibiców. – Cieszymy się ze zwycięstwa, zwłaszcza że był to tak zacięty mecz. Trochę pozwoliłyśmy rywalkom nas dogonić, ale na szczęście udało się dociągnąć do końca. Niesamowita atmosfera – cieszę się, że przyszło bardzo dużo kibiców, którzy bardzo nas wspierali.
Znaczenie wygranej podkreślała też rozgrywająca, Aleksandra Stanacev.
– To był nasz pierwszy mecz domowy i bardzo ważna wygrana po tym, jak przegraliśmy mecz EuroCupu we Francji. Grałyśmy to, czego oczekiwał trener w obronie. Walczyłyśmy i starałyśmy się wypychać rywalki spod naszego kosza. Miałyśmy też dobry dzień jeśli chodzi o skuteczność w rzutach za 3. Chciałabym podziękować kibicom, którzy nas dopingowali i mam nadzieję, że znów spotkamy się w czwartek.
Fot. Iwona Burdzanowska
Słabszą postawę drużyny trener wyjaśniał zadowolony z wygranej trener lublinianek Krzysztof Szewczyk.
– Wiedzieliśmy, że to będzie trudny mecz. W tej lidze w tym roku praktycznie każdy będzie wyrównany. W drugiej połowie stało się to, czego się troszeczkę obawialiśmy, że zabrakło nam sił, bo ten tydzień był dla nas ciężki. Wyjechaliśmy w poniedziałek, wróciliśmy w czwartek. Tak naprawdę mieliśmy dwie zarwane noce, plus mecz. Nie mogliśmy dobrze potrenować. Brak sił dawał się już we znaki w drugiej połowie. Ale najważniejsze jest dla nas zwycięstwo. Dobrze dzieliliśmy się piłką, bo aż 25 asyst. Potrafialiśmy rzuty 3-punktowe i z tego się cieszymy.
Najwięcej punktów dla lubelskiej ekipy zdobyły: Zempare – 16, Szymkiewicz – 15 i Stanacev – 14.
W następnej serii spotkań w niedzielę 20 października lublinianki na wyjeździe zmierzą się z Energą Toruń.
Już w czwartek czeka je jednak domowy mecz 2. kolejki Eurocupu z hiszpańskim Hozono Global Jairis.
JK
Fot. PAP/Wojtek Jargiło