Mecz PZL Leonardo Avii Świdnik z BBTS-em Bielsko-Biała rozpoczął wczoraj 5. kolejkę Tauron 1 Ligi. Gospodarze wygrali 3:2, a mieli nawet szansę na zakończenie spotkania wcześniej.
Trener świdnickiej drużyny Jakub Guz tak czy inaczej był bardzo zadowolony ze zwycięstwa.
– Pomimo tego, że mieliśmy mecz na zamknięcie na 3:1 i dwie meczowe szanse, to nie ma co patrzeć. Z takim przeciwnikiem klasowym trzeba cenić każdy punkt. Zdobywamy 2, wygrywamy, bronimy twierdzy w Świdniku i to nas najbardziej cieszy.
W tej serii spotkań pauzuje dotychczasowy lider rozgrywek ChKS Chełm. Korzystając z przerwy drużyna trenera Krzysztofa Andrzejewskiego wybrała się do Kielnarowej, gdzie rozegra dwa mecze kontrolne z zespołem z ukraińskiego Żytomierza -VC Zhytychi-Polissya.
W 2. lidze siatkarzy MTS Międzyrzec Podlaski o 18:00 zmierzy się z Metrem Warszawa. W 2. lidze siatkarek Tomasovia od 17:00 będzie rywalizować w Bielsku-Białej z drużyną tamtejszego AZS-u.
FB PZL Leonardo Avia Świdnik, JK
Fot. Jakub Pecio / PZL Leonardo Avia Świdnik