Zaatakował brata siekierą. Grozi mu dożywocie

350 250854 2024 09 23 124705

Po pijanemu zaatakował siekierą o rok młodszego brata i uderzył swoją żonę. Podejrzany to 41-latek z powiatu lubelskiego, który odpowie za usiłowanie zabójstwa.

– Zatrzymany trafił na trzy miesiące do tymczasowego aresztu – mówi nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. – Sprawca „po pijaku” zaatakował 40-latka siekierą i nożem. Próbował uderzyć go w głowę. Na szczęście to mu się nie udało. Niegroźnie ranił 40-latka, po czym został obezwładniony. Podczas tego zajścia poszkodowana również została żona napastnika, którą uderzył łomem w brzuch. 41-latek został szybko zatrzymany przez policjantów z komisariatu w Niemcach. Był kompletnie pijany.

CZYTAJ: Narkotyki za miliony złotych. Straż graniczna zatrzymała duży transport

Podejrzanemu może grozić nawet dożywotnie pozbawienie wolności. 

MaTo / opr. PrzeG

Fot. Policja Lubelska

Exit mobile version