We środę (18.09) dotarła do nas wiadomość o śmierci wokalisty Felicjana Andrzejczaka, którego znamy najlepiej ze słynnego przeboju zespołu Budki Suflera „Jolka, Jolka pamiętasz”. Artysta miał 76 lat.
– Muszę sobie niestety jakoś to poukładać i uświadomić, że tego gościa już nie ma – mówi Tomasz Zeliszewski z Budki Suflera. – On jest tylko w naszej pamięci, on jest tylko nagrany na różnych nośnikach. I to wielkie szczęście, że tak jest, że jest nagrany.
Felicjan Andrzejczak stał się wokalistą Budki Suflera w roku 1982. Ale pierwszy sukces odniósł jeszcze przed Budką w 1979 roku, zdobywając nagrodę na Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu utworem „Peron łez”. Niedługo potem Felicjan Andrzejczak śpiewał piosenki skomponowane przez Jarosława Kukulskiego do musicalu „Wielki świat” dla Teatru Muzycznego w Gdyni.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Koncert Felicjana Andrzejczaka w Radiu Lublin w 2020 r.
W roku 1982 Budka Suflera pojechała z nowym wokalistą na sesję nagraniową do Poznania.
– Można powiedzieć, że Felicjan urodził się, żeby zaśpiewać „Jolkę” – mówi Tomasz Zeliszewski. – Jeszcze chwilę wcześniej przez pół godziny była jakaś drętwa rozmowa, żeby nie powiedzieć kłótnia w studio o tekst, o to, o tamto. Jak to na sesji nagraniowej. Dopiero jak Felicjan wszedł do pomieszczenia, w którym nagrywano wokale i zaśpiewał pierwszych parę wyrazów, to – że tak powiem – nastąpił pokój między narodami. Wszyscy zapomnieli, co wcześniej sami mówili, i zachwycili się tym, co usłyszeli.
CZYTAJ: Nie żyje Felicjan Andrzejczak
Pod koniec XX i na początku XXI wieku Felicjan Andrzejczak nagrywał płyty solowe. Producentem niektórych z nich był Mieczysław Jurecki. W 2020 roku Felicjan Andrzejczak nagrał z Budką Suflera całą płytę. Wszystkie utwory na album „10 lat samotności” skomponował Romuald Lipko.
W wywiadzie, którego Felicjan Andrzejczak udzielił Polskiemu Radiu Lublin w marcu 2023 roku artysta zdradził, że pracuje nad nową płytą.
– Znajdą się na tej płycie kompozycje Mietka Jureckiego. Mam również piosenki Sławka Wierzcholskiego. Myślę jeszcze o niektórych kompozytorach, ale na razie nie będę zdradzał, bo nie wiadomo, czy się uda – mówił wtedy Andrzejczak.
– Udało się nagrać 13 utworów – mówi autor tekstów i producent Stanisław Głowacz. – Felicjan bardzo starał się o dobór dobrych piosenek na tę płytę. Mam nadzieję, że zapadnie decyzja odnośnie wydania tej – trudno mi użyć tego słowa – pośmiertnej płyty Felicjana Andrzejczaka w premierowym materiale.
Wspomnienie o Felicjanie Andrzejczaku przygotował Dariusz Turecki. Osobie zmarłego wokalisty poświęcona będzie audycja „Tylko po polsku”, w niedzielę o godzinie 18:00.
DT / opr. WM
Fot. Robert Grablewski / archiwum