Piłkarze Górnika Łęczna zremisowali na wyjeździe z Kotwicą Kołobrzeg 1:1 w 10. kolejce I ligi. Gospodarze prowadzili od 6. minuty po golu Michała Kozajdy i przez długi czas zanosiło się na ich zwycięstwo. Dopiero w samej końcówce 1 punkt dla łęcznian uratował Przemysław Banaszak, który golkipera miejscowych pokonał w 86. minucie.
Przy tej bramce asystował debiutujący w barwach Górnika, młodzieżowiec Szymon Krawczyk: – Czułem się dobrze na boisku. Asysta dała mi dużo. Uważam, że graliśmy dobry mecz, w drugiej połowie przejęliśmy inicjatywę. Zaangażowanie całej drużyny było na dużym poziomie i za to należą się nam brawa.
Z 17 punktami i meczem zaległym zielono-czarni zajmują 6. miejsce w tabeli.
W kolejnym spotkaniu ligowym w sobotę o 19:35 drużyna trenera Pavola Stano podejmie Wartę Poznań.
Wcześniej jednak – bo już w środę o 19:00 – w meczu Pucharu Polski Górnik zagra z ekstraklasową Puszczą Niepołomice.
RL / opr. ToMa
Fot. archiwum