„Tak cicho aż ciemno” – to tytuł najnowszej wystawy w Galerii Pomost w Lublinie. Głównym bohaterem jest dziadek autorki – żołnierz Armii Krajowej, który mając 16 lat, został skazany na wiele lat katorżniczej pracy i wywieziony na Syberię.
Na wystawie znajdziemy instalacje, filmy i fotografię upamiętniające jego skazanie i powrót do Polski, w której na nowo odnalazł radość życia i dożył 90 lat. Wystawa to przenikające się liczby, znaki upływającego czasu i przebytych odległości. Projekt powstał jako magisterska praca dyplomowa na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu.
Z artystką, Joanną Czarnotą, jeszcze przed wernisażem rozmawiała Zuzanna Skwarek. – Tytuł wystawy to cytat zaczerpnięty ze spisanej historii mojego dziadka. Dziadek, opisując warunki pogodowe na Syberii, użył właśnie takiego sformułowania. Było -50 stopni, nie było charakterystycznego wiatru, który jeszcze obniżał temperaturę, natomiast kiedy już było to -50 bez wiatru, to użył takiego określenia, że było „tak cicho aż ciemno” – wyjaśnia Joanna Czarnota.
– Praca składa się z kilku elementów. Mimo że studiowałam na fotografii, w tej pracy jest tylko jedno zdjęcie. Są na niej przede wszystkim z instalacje, książka artystyczna – dodaje Joanna Czarnota.
Wystawę będzie można oglądać do 22 września w Galerii Pomost przy ul. Kiepury 5a w Lublinie.
ZuS / opr. ToMa
Fot. Galeria Pomost Facebook