Scrollujemy nawet podczas jazdy. Dlaczego telefon wygrywa ze światem?

pexels ketut subiyanto 4560165 2024 09 12 180840

Smartfon to atrybut współczesnego człowieka, bez którego wiele osób nie wyobraża sobie życia. Sięgamy po niego tuż po przebudzeniu i odkładamy tuż przed zaśnięciem. A w ciągu dnia? W telefony wpatrzeni jesteśmy podczas spaceru, jazdy na rowerze czy prowadzenia samochodu. Uzależnienie od scrollowania nie dotyczy oczywiście wszystkich, ale jest częste i niebezpieczne, zwłaszcza w ruchu drogowym. 

Z telefonem na rowerze 

O tym, jakie zagrożenia niesie korzystanie z telefonów w czasie jazdy rowerem, przekonała się pani Agnieszka, która podczas przejażdżki rowerowej musiała gwałtownie hamować, żeby nie wjechała w nią inna rowerzystka wpatrzona w telefon. 

– Do tego zdarzenia doszło na ścieżce rowerowej nad Zalewem. Jechałam prawą stroną drogi, z naprzeciwka jechała rowerzystka, która była wpatrzona w telefon. Nie wiem, jaki jest sens zaglądania w telefon podczas jazdy, zamiast rozglądania się po terenie, który jest obok. Była wpatrzona w telefon i nie zachowała równowagi swojej jazdy, czyli nie jechała tą stroną, którą powinna. Przez nieuwagę wyjechała mi na środek drogi. Chcąc uniknąć zderzenia i widząc, że ona wpatrzona w telefon wyjeżdża na środek ścieżki, zahamowałam ostro obydwoma hamulcami i upadłam. A dziewczyna z telefonem pojechała dalej – opowiada pani Agnieszka. 

CZYTAJ: “Z roku na rok jest coraz gorzej”. Przebadano miliony uczniów, wyniki są alarmujące

Niebezpieczne sytuacje z udziałem pieszych, rowerzystów czy kierowców wpatrzonych w telefony zauważają też inni mieszkańcy regionu. 

– Takich ludzi jest bardzo dużo i popełniają wielki błąd. Przechodzą przez ulicę i patrzą w telefon, a nie na nadjeżdżające samochody. Nie rozumiem tego, nie powinno używać się telefonów, gdy się idzie, chyba że się z kimś rozmawia. W zwyczaju mam obserwować to, co dzieje się wokół, np. gdy spaceruję, tylko czasami zajrzę do telefonu. Nieraz czasem ludzie siedzą tylko z nosem w telefonie. Już chyba takie czasy nastały. Denerwuje mnie sytuacja, kiedy widzę, jak ludzie to robią. Są całkowicie odcięci od świata, od innych, nie zauważają siebie nawzajem, zwłaszcza na przejściu dla pieszych. Nieraz zdarzało mi się już łapać za rękę kogoś, kto wchodził z telefonem prosto pod nadjeżdżający samochód – opowiadają lublinianie.

Co na to przepisy?

– W przypadku rowerzystów czy kierowców przepisy zabraniają z korzystania z telefonu podczas jazdy. Nieco inaczej wygląda sytuacja, jeśli chodzi o pieszych – mówi młodszy aspirant Katarzyna Gągolińska z Wydziału Ruchu Drogowego w Komendzie Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej. – Przepis jednoznacznie nie zabrania korzystania z telefonu podczas przechodzenia przez przejście, niemniej jednak nakłada na nas obowiązek zachowania szczególnej ostrożności. Na chwilkę można przerwać rozmowę, rozejrzeć się na lewo, na prawo, zaprzestać pisania SMS-a i zachować ostrożność, by wchodząc na przejście nie spowodować zagrożenia dla siebie i innych uczestników ruchu. 

Człowiek chce natychmiastowej satysfakcji

– Uzależnienie od scrollowania to przykład uzależnienia behawioralnego, które występuje coraz częściej w polskim społeczeństwie – tłumaczy psycholog dr Marlena Stradomska. – Dlaczego częściej sięgamy po telefon, niż obserwujemy świat wokół? Ponieważ, żeby zaobserwować świat dookoła, potrzebujemy czasu, a my chcemy często natychmiastowej satysfakcji. Nie chcę być tu i teraz, ponieważ ta przestrzeń dookoła mnie przeraża, przerasta i uważam, że jest to dla mnie za trudne. Mam jakieś połączenia społeczne, bo mam x lajków, a tak naprawdę w życiu, nawet w swojej rodzinie, nie mam z kim porozmawiać. Poza tym tam jest szybka dostępność informacji, jnie muszę za bardzo myśleć, nie muszę szukać, więc może mnie to też oddalać od rzeczywistości, od myślenia dedukcyjnego. Ale przede wszystkim jest to trudność w nawyku oraz w uzależnieniu. Przez to możemy mieć problemy z koncentracją, osłabienie relacji międzyludzkich, ale też różnego rodzaju inne trudności. 

CZYTAJ: Aplikacja ma ułatwiać życie mieszkańcom Lublina. Jednak niewiele osób o niej wie

Specjaliści zachęcają do stworzenia w swoim życiu strefy wolnej od telefonów. Będzie to dobry krok zarówno w kontekście zdrowia psychicznego, jak i fizycznego. 

Może odkładając telefon, przekonamy się, że świat wokół nas też jest ciekawy….

MaK / opr. LisA

Fot. pexels.com

Exit mobile version