Lublin włącza się w akcję „Instrumenty zamiast broni”. Jest to inicjatywa prowadzona przez misjonarza, brata Benedykta Pączkę w Republice Środkowoamerykańskiej. Ma ona na celu zapewnić miejscowym dzieciom dostęp do edukacji.
CZYTAJ: Instrumenty dla afrykańskich dzieci. W Lublinie rusza zbiórka
– Rozpoczęliśmy zbiórkę instrumentów muzycznych – mówi Radosław Jarecki z Fundacji Mała Misja. – Zbieramy instrumenty muzyczne, dlatego że w Republice Środkowoafrykańskiej od wielu, wielu lat trwa konflikt zbrojny – wojna domowa. Dodatkowo miejscowe bojówki wciągają młodych ludzi do swoich organizacji. Na miejscu misjonarz, kapucyn brat Benedykt Pączka stworzył szkołę dla tych dzieciaków – African Music School – i prowadzi bardzo już zorganizowaną akcję „Instrumenty zamiast broni”. Na miejscu dzieci mogą rozwijać swój talent muzyczny, a dodatkowo również rodziny, które uciekają przed wojną, otrzymują wsparcie misjonarzy.
Na miejscu łatwiej o karabin niż o instrument
– Jako Fundacja Akeda włączamy się w projekt, który zaproponowała Fundacja Mała Misja, który w linii prostej nawiązuje do naszego hasła przewodniego, które brzmi „Instrumenty zamiast broni” – mówi Paweł Urbański, prezes Fundacji Akeda. – Dużo łatwiej jest o karabin na miejscu w Republice Środkowoafrykańskiej niż o instrument. Niestety ze względu na bardzo trudną sytuację na rynku pracy, na codzienne trudności ze zdobywaniem podstawowych środków do życia, młodzi ludzie włączają się do grup rebelianckich i sięgają po broń. My chcemy temu procederowi powiedzieć zdecydowane „nie”.
– Jako instytucja oświatowa staramy się przyłączać do takich akcji. To bardzo szczytny cel – mówi dyrektor Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej im. Komisji Edukacji Narodowej w Lublinie Maciej Sztorc. – Myślę, że biblioteka dysponuje odpowiednimi pomieszczeniami, w których możemy przechowywać te instrumenty. Myśleliśmy nawet, żeby u mnie w gabinecie składować te instrumenty, żeby były przykładem dla osób, które odwiedzają bibliotekę, że to miejsce jest otwarte na różne pomysły, ale może być też pomocne, inspirujące, dlatego tez taką pomoc oferujemy.
CZYTAJ: Historia gminy zapisana w dźwięku. Reportaże Mariusza Kamińskiego w wyjątkowej publikacji
Chłonni wiedzy
– Udało się bratu Benedyktowi pozyskać granty i wysłać swoich uczniów – mówi Radosław Jarecki. – Trzech uczniów uczy się w Polsce – jeden na perkusji, drugi na saksofonie, trzeci na trąbce. Udało się też wysłać jednego z uczniów do szkoły jazzu w Bostonie w Stanach Zjednoczonych. Ci uczniowie wrócą do swojej ojczyzny i będą kształcić następne pokolenia, także ich powrót do Republiki wówczas będzie pewny. Zostaną zatrudnieni też w African Music School, gdzie będą przekazywać swoją wiedzę, umiejętności i talent następnym pokoleniom.
– Ta potrzeba obcowania z muzyką jest bardzo głęboko zakorzeniona w ich tradycji i kulturze – mówi Paweł Urbański. – Oni są bardzo otwarci, chłonni wiedzy, takiej codziennej pracy. Pamiętam sytuację, kiedy przychodziłem do szkoły wcześnie rano i już wielu uczniów czekało na mnie. A tam dzień rozpoczyna się bardzo wcześnie. Wstawałem ok. 5.40, chwilę potem w szkle już niektórzy czekali, przygotowywali się do zajęć, rozgrzewali na instrumentach, które są dostępne w szkole. Pokazuje to, jaką wagę ma dla nich gra na instrumentach.
– Poprzez muzykę mogą one mieć szansę perspektywy innego życia, wyrwania się z miejsca – Maciej Sztorc -. Ważne jest też, żeby działały w środowisku lokalnym i muzyka niosły radość i szczęście, ale i pomoc przyjaciołom i swojej rodzinie. Jeżeli mają perspektywę użycia broni a perspektywę gry na saksofonie, myślę, że gra na saksofonie jest o wiele lepsza.
Zbiórka instrumentów muzycznych odbywa się w Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej im. Komisji Edukacji Narodowej w Lublinie przy ul. Żołnierzy Niepodległej w Lublinie. Potrwa do 23 listopada.
InYa/ opr. ToMa/ DySzcz
Fot. archiwum