13 godzin muszą czekać na wyjazd z Polski kierowcy ciężarówek przed polsko-białoruskim przejściem granicznym w Kukurykach. Do odprawy oczekuje około 400 pojazdów – informują służby celno-skarbowe.
Na przejściach granicznych z Ukrainą w naszym regionie, czyli w Dorohusku, Hrebennem, Zosinie i Dołhobyczowie odprawy odbywają się na bieżąco.
CZYTAJ: Uwierzyła w wypadek córki. Seniorka oszukana na grube pieniądze
Minionej doby funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Lubelskiego odprawili ponad 3300 ciężarówek i ponad 3100 samochodów osobowych.
RyK / opr. PrzeG
Fot. archiwum