Mieszkanka Lublina oddała oszustowi ponad 100 tys. zł. „Paul” miał być gitarzystą znanego zespołu rockowego.
Nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie ostrzega przed zbytnim ufaniem internetowym znajomym. – 52-latka poznała oszusta na jednym z popularnych komunikatorów internetowych. Mężczyzna zaczął zyskiwać zaufanie kobiety. W pewnym momencie poinformował, że jest poważnie chory, potrzebował dużej sumy pieniędzy. W kilku przelewach wyłudził od mieszkanki Lublina wszystkie oszczędności.
CZYTAJ: Skradł nie tylko serce. 61-latka oszukana przez „chirurga” z Iraku
Policjanci poszukują oszusta. I zalecają dużą ostrożność w kontaktach z poznanymi w Internecie znajomymi. Coraz popularniejsze są choćby oszustwa metodą na „Nigeryjczyka”, czy amerykańskiego żołnierza. Był też przypadek oszustwa na… Indianina.
PaSe / opr. LisA
Fot. pixabay.com