Trwa 5. edycja Lubliner Festiwalu. Jedną z atrakcji była przejażdżka melexem śladami lubelskich Żydów. Podczas wycieczki zwiedzający poznali historię i topografię dawnej dzielnicy żydowskiej w Podzamczu.
– Ta trasa jest ważna dla ludzi pochodzenia żydowskiego – mówi przewodnik, Magdalena Górska. – Żydzi stanowili byli ważnym elementem Lubelszczyzny. W XIX wieku był taki okres, że stanowili blisko 50 procent ludności. Przed II wojną światową 35 procent wszystkich mieszkańców stanowili Żydzi. I to też było dużo. Była najpierw segregacja na miasto żydowskie i miasto chrześcijańskie. Pierwsze z nich było tak bogate, że Lublin był nazywany Jerozolimą Królestwa Polskiego i Oxfordem Wschodu, bo tu od 1518 roku działała uczelnia dla rabinów.
CZYTAJ: Kultura żydowska na wyciągnięcie ręki. Trwa Lubliner Festival [ZDJĘCIA]
Jeszcze dzisiaj (20.08) o godzinie 21.00 projekcja filmu „Filip” w Kinie Perła przy ul. Bernardyńska. Szczegółowy program festiwalu można znaleźć na stronie: lublinerfestival.pl.
BoS / opr. LisA
Fot. Festiwal Kultury Żydowskiej w Lublinie / nadesłane