Do policyjnego aresztu trafił 32-latek, który rzucał kamieniami w przejeżdżające samochody w Janowie Podlaskim. Mężczyźnie grozi więzienie.
CZYTAJ: Pobił brata. 30-latek zmarł w szpitalu
– Dostaliśmy zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie, który na jednej z ulic uszkodził auta rzucając w nie kamieniami i kopiąc w karoserię – relacjonuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z bialskiej policji. – Na miejscu policjanci janowskiego komisariatu ustalili, że sprawca uszkodził cztery samochody, potem uciekł w stronę jednego z budynków. Mundurowi zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o ten czyn. Okazało się, że jest to 32-latek. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy – badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Trafił do policyjnego aresztu. Starty przez niego wyrządzone zostały oszacowane na niemal 6 tys. zł. Teraz ustalamy wszystkie okoliczności tej sprawy.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami uszkodzenie mienia zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
RyK/ opr. DySzcz