Trwa spotkanie wojewody lubelskiego z przedstawicielami Kuratorium Oświaty i Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli w sprawie przedszkolanki, która zdaniem śledczych uderzyła niespełna 3-letnią dziewczynkę. Do zdarzenia doszło w jednym z prywatnych przedszkoli w Lublinie.
Kobieta została zawieszona, ale po odwołaniu się Komisja Dyscyplinarna uchyliła tę decyzję.
– Nie ma na to mojej zgody – mówi wojewoda lubelski, Krzysztof Komorski. – W pierwszej kolejności pragnę uspokoić rodziców, rodzinę i najbliższych dziecka, o którym mówimy. Nie dopuszczę do sytuacji, w której bez zakończonego postępowania wyjaśniającego nauczycielka będzie mogła gdziekolwiek prowadzić dalej zajęcia. Będę chciał wszcząć postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Nie ma mojej zgody na tego typu amatorskie standardy, w tak delikatnej materii jak zdrowie i bezpieczeństwo naszych dzieci.
Przedszkolanka w prokuraturze usłyszała zarzut naruszenia nietykalności jednego z dzieci. Chodzi o niespełna 3-letnią dziewczynkę, która miała zostać uderzona w głowę.
SZCZEGÓŁY SPRAWY:
Przedszkolanka z prokuratorskim postępowaniem odwieszona. Wojewoda oburzony
Rodzice w szoku. Przemoc w lubelskim przedszkolu?
Co stało się w lubelskim przedszkolu? Prokuratura prowadzi śledztwo
MaTo / RL / opr. KS
Fot. Markus Spiske/ pexels.com