Poszukiwania już tylko lądowe. Żołnierze i myśliwi szukali obiektu powietrznego

mid 24828177 2024 08 30 194015

Żołnierze wciąż nie znaleźli obiektu, który w poniedziałek (25.08) rano wleciał w polską przestrzeń powietrzną znad Ukrainy. Wojsko na dziś (30.08) zakończyło swoje działania. 

– Dziś szukaliśmy w rejonie miejscowości Łabunie, a także na wschód od Jarosławca, w sumie 20 km kwadratowych – mówi  rzecznik prasowy Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, ppłk Jacek Goryszewski. – W poszukiwania lądowe było zaangażowanych prawie 270 żołnierzy. Wspomagani oni byli przez Polski Związek Łowiecki, z którego było kilkanaście osób. Poszukiwania zakończyły się dzisiaj z wynikiem negatywnym. Jutro będzie kontynuacja. Zaprzestaliśmy poszukiwań z użyciem sił lotniczych z uwagi na to, że przeszukały one już cały teren, który został wyznaczony. Wchodzą więc w grę tylko poszukiwania lądowe.  

Jutro (31.08) żołnierze wznowią poszukiwania, ale teren działań jest jeszcze ustalany. 

CZYTAJ: Poszukiwania obiektu powietrznego na Lubelszczyźnie potrwają do poniedziałku

Niezidentyfikowany obiekt przekroczył polską granicę w poniedziałek  o godzinie 6:43, kiedy trwał zmasowany atak rosyjskiego lotnictwa strategicznego na Ukrainę. Obiekt to najprawdopodobniej dron kamikaze Shahed, używany przez Rosjan podczas ataków na Ukrainę. 

CZYTAJ: „Był przeraźliwy huk”. Żołnierze szukają obiektu, który wleciał znad Ukrainy

MaTo / opr. ToMa

Fot. PAP/Wojtek Jargiło

Exit mobile version