Kryzys zażegnany. Sytuacja w zamojskim ZOO wraca do normy

dsc6827 2024 08 22 144840

Poziom rzeki Topornicy sąsiadującej z zamojskim ZOO powoli się obniża. Jednak na miejscu cały czas są strażacy, którzy wcześniej układali worki z piaskiem wzdłuż muru oporowego ZOO, a teraz obserwują rozwój sytuacji. Z kolei ogród zoologiczny, w którym wczoraj podjęto decyzję o ewakuacji części zwierząt z zalanych wybiegów, działa dziś normalnie. 

– Wczoraj rzeka Topornica wylewała na terenie naszego ogrodu, dlatego musieliśmy zabezpieczyć zwierzęta, teraz sytuacja się normuje – mówi dyrektor ZOO w Zamościu Grzegorz Garbuz. – Pracownicy chcieli zacząć od takiej normalnej reakcji jak zazwyczaj, czyli zamknąć zasuwę, która wpuszcza wodę na ZOO. Ale niestety okazało się, że poziom wody Topornicy jest tak wysoki, że i tak się przelewała górą. W związku z tym sprawdzaliśmy wszystkie odpływy, przepływy i monitorowaliśmy wodę. Tu jest właśnie ten budynek, z którego musieliśmy ewakuować zwierzęta. W tej chwili woda jest już dość nisko, ale wcześniej przelewała się przez te wejścia, które tu są. 

ZOBACZ ZDJĘCIA:

Ewakuowane zostały lemury oraz niektóre ptaki brodzące. Gdy woda opadnie, zwierzęta będą mogły wrócić na swoje wybiegi, bo nie doszło do trwałych strat na tym terenie. 

MaK / opr. LisA

Fot. Piotr Piela

Exit mobile version