W Lublinie w sobotę (24.08) odbyły się obchody Dnia Niepodległości Ukrainy. 24 sierpnia 1991 roku Rada Najwyższa Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej przyjęła Deklarację Niepodległości Ukrainy, co przyjmowane jest za ogłoszenie powstania suwerennego państwa.
– Chcemy świętować naszą niepodległość razem z Polakami – mówił konsul generalny Ukrainy w Lublinie, Oleh Kuts. – Bardzo doceniamy to wsparcie i pomoc. Właśnie dzięki wam możemy świętować naszą niepodległość. Nadal walczymy o nią. Jesteśmy tutaj, żeby pokazać, że jesteśmy razem, jesteśmy solidarni i bardzo doceniamy wasze wsparcie i jesteśmy wdzięczni.
CZYTAJ: „Razem jesteśmy silniejsi”. Lublin też świętuje Dzień Niepodległości Ukrainy
Ważnym punktem uroczystości przed lubelskim ratuszem było rozwinięcie 20-metrowej polsko-ukraińskiej flagi. Jak mówi zaangażowany w tę inicjatywę Artur Senyk, jej celem było podkreślenie solidarności obu krajów – Polski i Ukrainy: – Polska to był pierwszy kraj, który otworzył swoje serce, swoje drzwi i pomógł wszystkim uchodźcom z Ukrainy, którzy uciekali przed wojną od pierwszego jej dnia. Chcieliśmy to podkreślić tą flagą, która po jeden stronie jest polska, a po drugiej ukraińska.
Następnie na placu Kaczyńskiego w Lublinie odbył się festiwal integracyjny „Poznaj swojego sąsiada”.
A wieczorem iluminacja placu Litewskiego zaświeciła się w barwach narodowych Ukrainy.
MaK / opr. WM
Fot. Krzysztof Radzki