Wielka Brytania nie sprzeciwia się używaniu broni przekazanej przez nią Ukrainie w prowadzonej ofensywie na terenie obwodu kurskiego – potwierdziło w nocy ze środy na czwartek brytyjskie ministerstwo obrony.
6 sierpnia duże siły ukraińskie niespodziewanie – także dla zachodnich sojuszników Kijowa – wkroczyły do przygranicznego obwodu kurskiego, co spowodowało, że ponownie zaczęto stawiać pytania, czy Ukraina może podczas tej operacji używać przekazaną jej broń.
CZYTAJ: MSZ Ukrainy: nie jesteśmy zainteresowani zajmowaniem terytorium w obwodzie kurskim
„Nie nastąpiła żadna zmiana w polityce rządu Wielkiej Brytanii – zgodnie z artykułem 51 Karty Narodów Zjednoczonych Ukraina ma wyraźne prawo do samoobrony przed nielegalnymi atakami Rosji, co nie wyklucza operacji wewnątrz Rosji. Podczas procesu przekazywania sprzętu wyraźnie zaznaczamy, że ma on być używany zgodnie z prawem międzynarodowym” – oświadczył rzecznik resortu.
Siły ukraińskie obecnie zajmują obszar około 1000 km kw. Jest to pierwszy przypadek od II wojny światowej, by jakikolwiek fragment terytorium Rosji był okupowany przez obce wojska.
PAP/ RL/ opr. DySzcz