To nie była bratanica. 39-latek ofiarą oszustwa

452169097 406144875771629 6417841556800198593 n 2024 07 21 204505

39-letni mieszkaniec Lublina stracił pieniądze przez oszusta, który podawał się za jego bratanicę.

Mężczyzna za pomocą komunikatora społecznego otrzymał wiadomość od swojej bratanicy. Prosiła o pożyczkę na opłatę paczki za pomocą kodów BLIK, gdyż jej aplikacja nie działa. Wujek postanowił pomóc. Wygenerował kod BLIK, przesłał go dziewczynie, a następnie zaakceptował płatność. Po chwili otrzymał kolejne wiadomości dotyczące podania kolejnych kodów potrzebnych do opłacenia wszystkich realizowanych zamówień.

CZYTAJ: Posadził krzaki marihuany „przez pomyłkę”. Nielegalne rośliny zabezpieczone

Kiedy zaczął coś podejrzewać, skontaktował się z ojcem bratanicy, aby ustalił, co zamawia jego córka. Okazało się, że on również otrzymał wiadomości tekstowe dotyczące pożyczki i podania kodów BLIK. Jednak zachowując zdrowy rozsądek najpierw zadzwonił do córki, aby zweryfikować, na co konkretnie potrzebuje pieniędzy.

Młoda kobieta oznajmiła, że nie wysyłała wiadomości i że doszło do włamania na jej profil na portalu społecznościowym, a sprawę należy zgłosić na policję. Tym samym ojciec uchronił się od utraty pieniędzy, zaś 39-letni wujek stracił 1500 złotych.

Policjanci poszukują sprawcy oraz apelują o rozwagę i weryfikowanie tożsamości osób, które w wirtualny sposób proszą nas o pożyczkę.

LeW/ opr. DySzcz

Fot. KWP Lublin

Exit mobile version