Polka w finale European Inventor Award 2024. We wtorek poznamy zwycięzców

om 2024 07 08 143138

Twórczyni technologii produkcji perowskitowych ogniw słonecznych Olga Malinkiewicz i kierowany przez nią zespół są wśród finalistów European Inventor Award 2024 – mają szansę na nagrody w dwóch kategoriach. We wtorek poznamy zwycięzców konkursu. Ceremonia odbędzie się w stolicy Malty, Valletcie.

Olga Malinkiewicz, współzałożycielka i dyrektorka technologiczna firmy Saule Technologies, została wyróżniona wraz z zespołem w kategorii „małe i średnie przedsiębiorstwa” (SMEs) za „innowacyjną technologię drukowania ogniw słonecznych na ultracienkich perowskitach”.

Polski zespół ma również szansę na nagrodę publiczności. Głosować na wynalazców można do godz. 13.05 we wtorek na stronie: www.epo.org.

„Wszystko zaczęło się w 2014 r., od pierwszego patentu pospiesznie pisanego na kolanie, w drodze na konferencję w Bostonie. Dziś firma Saule Technologies jest jednym z najbardziej prominentnych posiadaczy patentów w Europie, jeśli chodzi o komercjalizację technologii paneli perowskitowych. Cieszę się z tego wyróżnienia, bo to ogromny zaszczyt i przywilej – największy europejski autorytet w dziedzinie patentów, a więc i innowacji, wybrał nas spośród tysięcy obiecujących kandydatów. Jestem dumna z tego, co wraz z zespołem udało nam się stworzyć, zaczynając praktycznie od zera” – powiedziała w maju PAP Olga Malinkiewicz po ogłoszeniu listy finalistów tegorocznej edycji European Inventor Award (Nagrody Europejskiego Wynalazcy).

CZYTAJ: Natknąłeś się w lesie na tajemniczą pułapkę? Sprawdź, do czego służy [ZDJĘCIA]

European Inventor Award to wyróżnienie przyznawane corocznie od 2006 roku przez Europejski Urząd Patentowy (EPO). Laureatami nagród są naukowcy i inżynierowie, których wynalazki pomagają rozwijać technologię i znacząco polepszają jakość życia.

Olga Malinkiewicz jest wynalazczynią metody wytwarzania drukowanych ogniw słonecznych na bazie perowskitów, a firma Saule Technologies – pierwszą firmą na świecie, która rozpoczęła ich produkcję.

Ogniwa te, drukowane na elastycznych foliach, są „lekkie, ultracienkie, półprzezroczyste i bardzo wydajne, nawet w sztucznym świetle”, dzięki czemu zakres ich zastosowań jest większy niż w przypadku tradycyjnych ogniw krzemowych – opisuje firma.

Firma Saule Technologies powstała w 2014 r. Obecnie jej zespół tworzy kilkudziesięciu naukowców, inżynierów i pracowników administracyjnych z kilkunastu krajów.

W listopadzie ub.r. ogniwa perowskitowe zostały wyniesione na orbitę. Jak mówiła wówczas Olga Malinkiewicz, mogą być one w kosmosie idealnym źródłem zasilania. „Proszę sobie wyobrazić rozkładane ogniwa, o bardzo małej masie, bo wydrukowane na cienkiej folii o dużej powierzchni, którą da się upakować w pojemniku wielkości pudełka od zapałek. Idąc dalej, można też wyobrazić sobie dodrukowywanie ogniw słonecznych na stacjach kosmicznych, w miarę potrzeby. Nasza technologia stwarzałaby takie możliwości, ponieważ opiera się na technologii druku cyfrowego. A druk, jak wiemy, jest już w kosmosie wykorzystywany od dawna” – wyjaśniła wtedy fizyczka w wypowiedzi dla PAP.

CZYTAJ: Polska rakieta dotarła w kosmos

Jak opisywała, ogniwa perowskitowe są „znacznie lżejsze od ogniw tradycyjnych, co jest niezwykle istotne, biorąc pod uwagę koszt transportu każdego kilograma na orbitę; są elastyczne, więc można je upakować w niewielkiej przestrzeni; z kolei dzięki temu, że są drukowane cyfrowo, mogą przybierać dowolne kształty, co oznacza, że można w maksymalnym stopniu wykorzystać dostępne powierzchnie do wytwarzania prądu”.

W tej samej kategorii, co Olga Malinkiewicz, o nagrody walczą wynalazcy z Finlandii i Francji. Pozostałe kategorie konkursowe to „przemysł”, „badania naukowe” oraz „kraje spoza obszaru Europejskiego Urzędu Patentowego” (Non-EPO Countries). W ramach konkursu EPO przyznawana jest również nagroda dla młodych wynalazców – Young Inventors Prize. W każdej z kategorii ogłoszono po trzy nominacje.

Nagrodę za całokształt osiągnięć (Lifetime Achivement) odbierze w tym roku Brytyjka prof. Carol Robinson, specjalistka w dziedzinie chemii fizycznej i teoretycznej, którą jury doceniło za wkład w analizę krwi, rozwój leków i badania biochemiczne.

W jury konkursu European Inventor Award 2024 zasiada Polka Marta Karczewicz, specjalistka w dziedzinie kompresji wideo. Polska inżynier oprogramowania była nominowana w 2019 r. do nagrody EPO za całokształt osiągnięć – za prace, które umożliwiły streaming wysokiej jakości filmów m.in. na laptopach i urządzeniach mobilnych.

CZYTAJ: Pszczele emocje pod lupą lubelskich naukowców [WIDEO]

W finale European Inventor Award było więcej naukowców z Polski. W 2006 r. do nagrody został nominowany polski chemik prof. Wojciech Stec – za opracowanie nowej oryginalnej metody syntezy analogów kwasów nukleinowych, wykorzystywanych jako leki nowej generacji do zwalczania chorób, m.in. wirusowych i nowotworowych. W 2014 r. nominację w kategorii „Osiągnięcia życia” otrzymał Wiesław L. Nowiński – twórca komputerowej mapy mózgu. W 2018 r. w kategorii „Badania” nominowani byli Jacek Jemielity, Joanna Kowalska i Edward Darżynkiewicz z zespołem z Uniwersytetu Warszawskiego – doceniono ich odkrycie tzw. kapów mRNA, pozwalających m.in. na tworzenie spersonalizowanych metod leczenia nowotworów.

Ogłoszenie zwycięzców i ceremonia wręczenia nagród odbędą się we wtorek w Śródziemnomorskim Centrum Konferencyjnym (Mediterranean Conference Centre) w Valletcie na Malcie.

PAP / RL / opr. WM

Fot. Borys Kozielski, CC BY 4.0, via Wikimedia Commons

Exit mobile version