Lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie przeprowadzili operację kręgosłupa z wykorzystaniem innowacyjnej technologii CarnaLife Holo. Za pomocą gogli mogli wyświetlać w czasie zabiegu hologram kręgosłupa. Teraz placówka czyni starania, żeby zakupić taki sprzęt.
CZYTAJ: Supernowoczesny aparat do badania wzroku trafił do lubelskiego szpitala
Jak działa ta technologia?
– Wcześniej musimy wgrać badanie radiologiczne – mówi dr Anna Danielewicz z Kliniki Ortopedii Dziecięcej. – Najczęściej jest to tomografia komputerowa, do specjalnego programu, żeby hologram pokazywał nam struktury tego konkretnego pacjenta. W czasie zabiegu mamy założone okulary, które pokazują nam obraz trójwymiarowy – w tym przypadku była to tomografia komputerowa kręgosłupa. W przestrzeni widzieliśmy całą anatomię tego kręgosłupa.
– Był to zabieg korekcji i stabilizacji złamanego kręgosłupa, przy jednocześnie trudnej anatomii pacjenta – mówi prof. Michał Latalski z Kliniki Ortopedii Dziecięcej w Lublinie. – A zatem wykorzystanie hologramu pozwoliło na wizualizację punktu wprowadzania implantów, precyzyjniejsze ich wprowadzenie, a więc ryzyko powikłań tez było mniejsze. To nie jest tylko kwestia pomocy na samej Sali operacyjnej. Operacja zaczyna się dużo wcześniej – od planowania tego zabiegu. Łatwiej nam, wykorzystując to narzędzie, zrozumieć istotę problemu danego pacjenta. Mimo że mamy do dyspozycji wiele narzędzie współczesnych, takich jak tomografia komputerowa, rezonans magnetyczny, a nawet możliwość trójwymiarowej rekonstrukcji tych obrazów, to jednak hologram pozwala na zobrazowanie tej anatomii w sposób półprzezroczysty. Ten obraz możemy obrócić, powiększyć, wejść w interakcję z nim, czyli zajrzeć do środka.
CZYTAJ: Szybko i z małą liczbą powikłań. Lubelski szpital liderem [ZDJĘCIA]
Zabieg bezdotykowy
– W czasie zabiegu mamy założone na głowę okulary – mówi dr Anna Danielewicz. – Widzimy przez nie obraz rzeczywisty. Jeżeli chcemy zobaczyć model anatomiczny, wydajemy komendę głosową i widzimy go w przestrzeni, natomiast przy użyciu rąk możemy sobie ten obraz przesuwać. Nie musimy brudzić się w czasie zabiegu. Robimy to bezkontaktowo, bezdotykowo.
– Bez konieczności odwracania głowy od pola operacyjnego – mówi prof. Michał Latalski. – Jako chirurdzy jesteśmy sterylnie ubrani, w związku z tym obsługa i analiza obrazu nie wymaga dotykania ekranu, co powodowałoby to, że stracilibyśmy tę sterylność.
Hologram można zastosować w operacjach różnych okolic ciała.
CZYTAJ: Pożar zniszczył lubelski dom dziecka. Ruszyła zbiórka na pomoc pogorzelcom [ZDJĘCIA]
LilKa/ opr. DySzcz
Fot. Iwona Burdzanowska/ archiwum