Ponad 13 tysięcy par podrobionych butów zatrzymali funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Hrebennego. Obuwie pochodziło z Chin i miało trafić na Ukrainę.
– Wszystkie buty opatrzone były nazwami znanych, światowych firm – mówi rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Lublinie, Michał Deruś. – Z uwagi na wyjątkowo niską zadeklarowaną wartość obuwia, funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Hrebennego postanowili przyjrzeć się bliżej towarowi. W wyniku szczegółowej rewizji nasunęły się wątpliwości co do oryginalności towaru, ponieważ buty były niedbale wykonane, a ponadto nie były zapakowane w oryginalne pudełka, a jedynie w foliowe worki. O zdarzeniu funkcjonariusze poinformowali kancelarie prawne reprezentujące właścicieli praw do znaków towarowych, które potwierdziły, że towar jest podrabiany.
Właściciele znaków towarowych złożyli wnioski o ściganie sprawców zaangażowanych w transport towarów z nielegalnie umieszczonymi znakami. Postępowanie prowadzi Lubelski Urząd Celno-Skarbowy w Białej Podlaskiej.
CZYTAJ: Auto zza oceanu zatrzymane na polskiej granicy
Za wprowadzenie do obrotu towarów naruszających prawa własności przemysłowej sprawcy grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub nawet pozbawienia wolności do lat 2.
MaK / opr. LisA
Fot. www.lubelskie.kas.gov.pl