Już nie będzie bezimiennym bohaterem. „Lot” spoczął w rodzinnych stronach [ZDJĘCIA]

447748236 867995932022208 6794473434508369519 n 2024 06 04 204109

W Konstantynowie odbyły się uroczystości pogrzebowe Józefa Bosia ps. „Lot” żołnierza konspiracji niepodległościowej w grupie Władysława Łukasiuka, ps. „Młot”, działającej na Podlasiu i na Lubelszczyźnie.  

Józef Boś został zamordowany przez UB w 1952 roku.

Dramatyczne losy Józefa Bosia przypomniał szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Lech Parell. – Gdy zginął w 1952 roku podczas ubeckiej obławy miał zaledwie 28 lat. Spoczął na cmentarzu w Szczecinie w bezimiennym grobie. Dzięki wieloletnim poszukiwaniom śp. Józef Boś nie jest już jednym z bezimiennych bohaterów  spoczywających w dołach śmierci. 

– Wyjątkowe było to, że z jednej strony walczył oczywiście z bronią w ręku o wolną suwerenną Rzeczpospolitą – mówi dyrektor Lubelskiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej Robert Derewenda. – A z drugiej strony nie zgadzał się w późniejszych latach na sowietyzację Polski, chociażby poprzez wprowadzanie kołchozów, sowchozów, poprzez wprowadzanie państwowych gospodarstw rolnych.

CZYTAJ: Śmierć w zasadzce. „Lot” przez lata czekał na godny pochówek

Józef Boś spoczął na cmentarzu w Konstantynowie. 

Instytut Pamięci Narodowej szczątki Bosia odnalazł w 2021 roku na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Dzisiejsze (04.06) uroczystości odbyły się w asyście wojskowej.

MaT / opr. LisA

Fot. Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Lublinie Facebook

Exit mobile version