Na tegorocznej aukcji Pride of Poland zostanie wystawionych 15 klaczy i 3 ogiery, a na Summer Sale dodatkowo ok. 30 innych koni – zapowiedzieli przedstawiciele Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Od 9 do 13 sierpnia w stadninach Janów Podlaski i Michałów odbędą się Dnia Konia Arabskiego.
Jak zapowiedziała na wtorkowej konferencji prasowej doradczyni dyrektora generalnego KOWR ds. koni arabskich Anna Stojanowska, w tym roku na Pride of Poland w ramach oferty głównej ma pojawić się 15 klaczy i 3 ogiery, z kolei na “aukcji poniedziałkowej” (12 sierpnia), w ramach oferty dla osób “o właściwie każdym poziomie portfela i zasobności tego portfela” zostanie wystawionych ok. 30 koni – zarówno klaczy, jak i ogierów.
CZYTAJ: „To tradycja”. Wielkie święto koni arabskich w Janowie Podlaskim [ZDJĘCIA]
Stojanowska dodała, że w ofercie na Pride of Poland pojawi się koń mający przyciągnąć szczególne zainteresowanie, czyli pochodząca z Michałowa “niezwykle utytułowana” klacz.
– W tym roku (…) uznaliśmy, że ta oferta musi być wąska, nieliczna, po to, żeby przywrócić ludziom wiarę w to, że jakość ma wartość limitowaną i tylko nieliczni mogą dostąpić przywileju kupienia tak dobrego konia – powiedziała. Jednocześnie dodała, że tegoroczna impreza w Janowie Podlaskim będzie imprezą masową. “Otwieramy bramy Janowa dla (…) ludzi, którzy niekoniecznie są specjalistami z zakresie hodowli koni, ale po prostu chcą obejrzeć piękne widowisko (…)” – podkreśliła.
– Staraliśmy się przy wyborze tych koni – co jest bardzo trudne – (…) skupić się na różnych gustach, na różnych możliwościach finansowych, na różnych preferencjach i różnych zapotrzebowaniach. Tak, aby ta oferta odpowiedziała na dzisiejsze potrzeby rynku. (…) To jest bardzo trudne zadanie, żeby połączyć (…) odpowiedź na zapotrzebowanie (…), na to, żeby ta aukcja przyniosła (…) finansowe sukcesy, a jednocześnie zachować niezbędny zasób genetyczny w stadninach i utrzymać status quo hodowli. Tak, aby żaden koń sprzedany na tej aukcji nie był wyłomem, wyrwą czy stratą dla hodowli – mówiła Stojanowska.
Infografika PAP: Maria Samczuk
Prezes Stadniny Koni Janów Podlaski Leszek Świętochowski pytany o sytuację finansową zapewnił, że “stadnina zachowuje płynność bieżącą”. Przyznał, że łączna wysokość zadłużenia stadniny wynosi 6 mln złotych, co “na bieżące przepływy finansowe jest bardzo znaczącym zobowiązaniem”.
Poinformował też, że “ciągłość finansową” stadninie zapewnia produkcja bydła mlecznego (stadnina ma ok. 300 krów). – W wyniku mojego wystąpienia i zgody KOWR-u przystąpiliśmy do zwiększenia stada o 60 jałówek cielnych, co umożliwi zwiększenie bieżących wpływów w granicach 20 proc. – dodał. Podkreślił, bieżące wpływy są “najważniejsze w funkcjonowaniu stadniny”, bo nawet “najlepsza aukcja” przynosi wpływ jednorazowy, a nie ciągły.
CZYTAJ: Klacz Evett Magic najlepszym koniem pokazu w Janowie Podlaskim [ZDJĘCIA]
Prezes Stadniny Koni Michałów Monika Słowik oceniła z kolei, że stadnina w Michałowie ma “dobrą sytuację finansową”. – W ubiegłym roku wpływy z koni to było 9 mln zł, to naprawdę bardzo duża kwota. Oczywiście na tę kwotę zapracowały dwie klacze, klacze, które zostały sprzedane podczas Pride of Poland w roku 2023 (…) Wynik finansowy na koniec ubiegłego roku to ponad milion złotych – powiedziała Słowik. Dodała, że w tym roku Stadnina Koni Michałów ma przygotowane 5 koni na aukcję główną Pride of Poland i 10 koni na “aukcję poniedziałkową”.
W dniach 9-13 sierpnia br. w stadninach koni Janów Podlaski i Michałów odbędą się Dnia Konia Arabskiego, na które złożą się zawody sportowe, Narodowy Pokaz Koni Czystej Krwi Arabskiej, aukcje Pride of Poland i Summer Sale oraz parady hodowlane w obu stadninach – podał w informacji prasowej KOWR. – Tegoroczny 46. Pokaz Narodowy (…) wyłoni Czempionów i Czempionki Polski, czyli najpiękniejsze konie arabskie polskiej hodowli – napisano.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Aukcja Pride of Poland 2023
Powstała w 1817 r. Stadnina w Janowie Podlaskim jest najstarszą państwową stadniną koni w Polsce. Zgodnie z informacją zamieszczoną na jej stronie, obecnie stadnina ma 16 stajni, w których przebywa 340 koni czystej krwi arabskiej oraz 650 sztuk bydła. Stadnina koni arabskich czystej krwi w Michałowie założona z kolei została w 1953 roku. Przejęła ona konie ze zlikwidowanej w tym samym czasie stadniny w Klemensowie, koło Zamościa.
Co roku w sierpniu Janów Podlaski przyciąga rzesze hodowców i miłośników koni arabskich czystej krwi za sprawą dwóch wydarzeń – Polskiego Narodowego Pokazu Koni Arabskich Czystej Krwi, który organizowany jest od 1979 roku, oraz aukcji koni arabskich Pride of Poland (pod tą nazwą od 2001 r.). Pierwsza aukcja odbyła się w 1970 r. 46. Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi zaplanowano na 9-11 sierpnia br.
CZYTAJ: „To cud natury”. Pokaz koni arabskich w Janowie Podlaskim [ZDJĘCIA]
Jak oceniał w kwietniu br. wiceszef KOWR Lucjan Zwolak, przedstawiając wnioski z raportu ws. hodowli koni arabskich, hodowla koni w Janowie Podlaskim przez ostatnie 7 lat została zdewastowana i utraciła reputację na światowym rynku. Mówił wtedy, że stadniną kierowali niekompetentni ludzie, często z nominacji partyjnej, a w ostatnich latach polskie konie sprzedawane były za ceny nieadekwatne do ich wartości; sprzedawano okazy, które nigdy nie powinny opuścić Polski ze względu na to, że nie pozostawiły potomstwa lub były zbyt cenne z punktu widzenia utrzymania hodowli na światowym poziomie.
Dyrektor Generalny KOWR Henryk Smolarz stwierdził natomiast wtedy, że odbudowa hodowli koni w stadninach w Janowie i Michałowie jest konieczna, ale ten proces prawdopodobnie potrwa lata. Trzeba skończyć z wyprzedażą dobrych koni hodowlanych, natomiast sprzedać te konie, które z punktu widzenia hodowli są zbędne. Poprawi to kondycję finansową spółki. Poinformował, że został zlecony audyt hodowlany.
PAP / RL / opr. WM
Fot. Piotr Michalski / archiwum