Trudna sytuacja klubów sportowych z regionu. Grupa Azoty wycofuje wsparcie

785dc580bc5bfe7f4d06aa1c16d20b07 2024 05 07 171451

Pod sporym znakiem zapytania stoi przyszłość czterech klubów z regionu, którym w ostatnim czasie Grupa Azoty Zakłady Azotowe Puławy wypowiedziała umowy sponsorskie. Na tej liście znajduje się drużyna piłkarzy ręcznych KS Azoty Puławy, która przed tygodniem zakończyła sezon Orlen Superligi wygranym meczem o piąte miejsce z MKS-em Energą Kalisz.

Koniec meczu, koniec sezonu i być może koniec takiej piłki ręcznej, jaką znają kibice w Puławach. Celem drużyny Azotów na ten sezon miał być medal mistrzostw Polski – i choć skończyło się zaledwie na piątym miejscu, to w środowisku tematem numer jeden jest informacja, którą klub przekazał na początku poprzedniego tygodnia.

CZYTAJ: Puławscy szczypiorniści bez sponsora. Grupa Azoty wycofała się ze współpracy

– Informuję o rozwiązaniu przez Grupę Azoty Zakłady Azotowe Puławy S.A. umowy z klubem. Aktualna strategia działań klubu opiera się na poszukiwaniu i pozyskiwaniu partnerów, dzięki którym realnym stanie się występowanie drużyny z rozgrywkach Superligi w sezonie 2024-2025 – mówił rzecznik prasowy KS Azoty Puławy Rafał Koszyk.

Od kilku tygodni Grupa Azoty sukcesywnie wycofywała się ze wsparcia polskich klubów: min. siatkarzy ZAKS-y Kędzierzyn Koźle czy siatkarek Chemika Police. W Puławach więc zadawano sobie pytanie nie czy, tylko kiedy zmiany dosięgną również szczypiornistów.

— Sytuacja finansowa klubu Azoty Puławy powoduje, że priorytetem nowych władz spółki jest zapewnienie ciągłości funkcjonowania firm – mówi pełniący obowiązki rzecznika prasowego Grupy Azoty, Marek Sieprawski. – Z tego powodu, podobnie jak w przypadku innych spółek Grupy Azoty podjęte zostały trudne decyzje o rezygnacji z działań sponsoringowych. Naszym nadrzędnym celem jest uzdrowienie biznesu, by za jakiś czas móc wrócić również do roli, z jakiej przez lata znała nas społeczność lokalna i puławscy kibice.

CZYTAJ: Grupa Azoty Puławy wycofuje wsparcie kolejnych klubów

Okazuje się jednak, że Grupa Azoty Puławy wypowiedziała również umowy sponsorskie trzem innym klubom z województwa lubelskiego. – Klub sportowy Wisła Puławy, klub Orlen Oil Motor Lublin oraz klub piłki ręcznej Padwa Zamość.

O żużlowym mistrzu Polski kilka tygodni temu informowaliśmy na antenie Radia Lublin. Decyzja o wycofaniu wsparcia uderzyła w piłkarzy ręcznych Padwy Zamość, którzy są akurat w newralgicznym momencie sezonu. Podopieczni trenera Zbigniewa Markuszewskiego wciąż są w grze o baraże o ekstraklasę.

– Ta sytuacja jest dla nas trudna – mówi prezes klubu Marta Hacia-Szubartowicz. – Liczymy na wznowienie współpracy w przyszłym sezonie. Chcemy promować Azoty, które wspierały nas od wielu lat, tym bardziej że obecnie stoimy przed historyczną szansą awansu do Superligi, co wiąże się ze znacznym wzrostem kosztów. Zachęcam wszystkich do podjęcia współpracy i wsparcie finansowe na rzecz naszego klubu.

CZYTAJ: Ogromna strata Grupy Azoty Puławy. Są wyniki za 2023 rok

Najcięższa sytuacja wydaje się być w Wiśle Puławy. Drużyna piłkarzy wciąż walczy o utrzymanie się w II lidze, a media co jakiś czas informują o problemach finansowych klubu.

W jaki sposób tego rodzaju wiadomości oddziałują na zespół, który walczy o utrzymanie? Do sprawy po ostatnim wygranym meczu z Radunią Stężyca odniósł się trener Mikołaj Raczyński: – Na pewno to nam nie pomaga. Zawodnicy mają kontrakty, ja też przyszedłem tutaj niedawno. Każdy ma swoją rodzinę, zastanawia się na pewno, co będzie po sezonie. Mamy zapewnienia od zarządu, że działają.

CZYTAJ: Trener Azotów po wycofaniu się strategicznego sponsora: Na pewno to nam nie pomaga

Władze Wisły Puławy zapewniają, że są w stałym kontakcie z zarządem Grupy Azoty oraz wierzą, że wspólnie uda się znaleźć rozwiązania, dzięki którym klub przetrwa ten trudny okres

Dodajmy, że w przypadku Wisły Puławy oraz Orlen Oil Motor Lublin umowy zostały rozwiązane ze skutkiem na dzień 30 czerwca br.

PJ

Fot. pulawy.grupaazoty.com

Exit mobile version