Lubelskie sokoły w lornetkach. Pierwsze takie wydarzenie [ZDJĘCIA]

indeks2 2024 05 11 211648

Miłośnicy sokołów gnieżdżących się na kominie Elektrociepłowni Wrotków w Lublinie zebrali się na ich obserwację przy ul. Budowlanej. Nieopodal komina znajduje się punkt, z którego przez lornetki można podglądać ptasią rodzinę: Wrotkę, jej troje piskląt i nowego sokoła – Czajnika.

CZYTAJ: Dwie samiczki i samiec. Lubelskie sokoły już zaobrączkowane [ZDJĘCIA, WIDEO]

Z fanami sokołów rozmawiała reporterka Radia Lublin.

– Wzięłam wodę, przekąskę i oczywiście lornetkę. To zwykła lornetka, taka podstawowa. Nie jest idealna, ale na dzisiaj wystarczy. Historia lubelskich sokołów jest ciekawa, praktycznie cała Polska się nią zainteresowała – mówią obserwatorki.

CZYTAJ: Czajnik – nowy adorator Wrotki. Sokola saga ma dalszy ciąg

– Jestem mieszkanką dzielnicy Dziesiąta i od paru lat tak sobie pozwalam podglądać. Bo stąd możemy obserwować, jak sokoły latają. Kamera na gnieździe nie daje tej możliwości. Przykra sprawa z otruciem sokoła Czarta. To cenne ptaki, chronione i nie warto ich zabijać – dodają.

CZYTAJ: Policja zajmuje się sprawą śmierci lubelskiego sokoła

Tego typu spotkanie odbyło się po raz pierwszy.

Życie sokolej rodziny w gnieździe na kominie Elektrociepłowni Wrotków w Lublinie można podglądać także za pośrednictwem strony internetowej: www.peregrinus.pl.

RyK / opr. ToMa

Fot. Karolina Ryniak

Exit mobile version