Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała trzech mężczyzn – obywatela Polski oraz dwóch obywateli Białorusi – podejrzewanych o dokonywanie podpaleń obiektów w różnych częściach kraju. Do zatrzymań doszło w poniedziałek (27.05) na terenie Warszawy, Pruszkowa i województwa pomorskiego, jednak rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński poinformował o tym dopiero teraz.
CZYTAJ: Lublin: ruszył proces dwóch oskarżonych o szpiegostwo na rzecz Rosji
Zatrzymanym prokuratura postawiła zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze międzynarodowym oraz dokonywania aktów dywersji i sabotażu lub przestępstw o charakterze terrorystycznym, działając w ramach obcego wywiadu. Za zarzucone czyny grozić może kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Wszystkich podejrzanych Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia – na wniosek prokuratury – tymczasowo aresztował na trzy miesiące.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Są to kolejne zatrzymania w śledztwie dotyczącym działania zorganizowanej grupy przestępczej, mającej za zadanie dokonywanie aktów sabotażu, w szczególności podpaleń, na zlecenie rosyjskich służb specjalnych. W styczniu ABW zatrzymała obywatela Ukrainy, który przygotowywał podpalenia obiektów na terenie Wrocławia.
RL / IAR / opr. ToMa
Fot. gov.pl