Mieszkaniec Lublina sprzedał mieszkanie, pożyczył pieniądze i zainwestował je w… kryptowaluty. Stracił… blisko 400 tysięcy złotych.
35-latek postanowił zarobić, dlatego zgodził się na ofertę poznanego na komunikatorze internetowym doradcy. Ten zaproponował pozornie prosty sposób zarabiania polegający na wykonywaniu różnych zadań. Na początku miał polubić konta na portalu społecznościowym. Po pewnym czasie musiał wpłacić pieniądze.
CZYTAJ: Oszuści atakują. Kolejne osoby straciły oszczędności
Jak się okazało, z każdym kolejnym zadaniem tracił coraz większe sumy. Wydał wszystkie oszczędności, sprzedał mieszkanie i pożyczył pieniądze od rodziny. Łącznie łupem oszustów padło blisko 400 tysięcy złotych.
PaSe/ opr. DySzcz
Fot. pexels.com