Zbigniew Bujak: Współczesne rewolucje są jakby niedokończone [ZDJĘCIA]

bujak 2 2024 04 18 214039

Specjaliści i praktycy zajmujący się mediami rozmawiają w Lublinie o wyzwaniach, z którymi muszą mierzyć się współczesne media.

– Funkcje mediów zmieniają się. W „Solidarności” ludzie jednoczyli się wokół gazety zakładowej, dziś media pozwalają błyskawicznie zorganizować ludzi, ale jest to mniej trwałe – uważa Zbigniew Bujak (na zdj.), politolog i działacz opozycji demokratycznej w czasach PRL. – Prasa związkowa nas zorganizowała. Ona nam kazała myśleć, do kogo możemy mieć pełne zaufanie i będzie w redakcji, a do kogo możemy mieć ograniczone zaufanie. W takim razie będzie kolporterem, ale damy mu tylko 5 egzemplarzy. Natomiast współczesne media pomogły z jednej strony ściągnąć ludzi na (kijowski) Majdan. Ale czegoś brakuje, że te rewolucje są tak jakby niedokończone. Jest etap wielkiej radości, satysfakcji, zwycięstw, ale później się wszystko rozmywa. Zabrakło instytucjonalnej organizacji.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

CZYTAJ: Polak, który chciał pomóc w zamachu na Zełenskiego, złapany

Konferencja „Współczesne media. Nadawca – odbiorca – użytkownik” organizowana przez Instytut Nauk o Komunikacji Społecznej i Mediach UMCS potrwa do piątku (18.04). 

MaK / opr. ToMa

Fot. archiwum / Piotr Michalski

Exit mobile version