Bezbramkowym remisem zakończył się czwartkowy (25.04) mecz 29. kolejki Fortuna 1. Ligi, w którym Górnik Łęczna na wyjeździe grał z GKS-em Katowice.
– Szanujemy punkt zdobyty na trudnym terenie – mówi szkoleniowiec łęcznian, Słowak Pavol Stano. – – Kibice widzieli widowisko bez bramek, ale mecz miał swoją dynamikę. Plan, który mieliśmy na to spotkanie, w dużej mierze realizowaliśmy. Nie skończyło się to bramką, ale staraliśmy się eliminować mocne strony GieKSy i grać tak jak chcieliśmy. W drugiej połowie wyglądało już, że doprowadzimy ten mecz do pomyślnego końca. Natomiast trzeba przyznać, że gospodarze też mieli sytuacje, z których mogli strzelić. Skończyło się remisem. Każdy chciał więcej, natomiast ten punkt trzeba szanować i dobrze przygotować się do kolejnego spotkania.
A to już w niedzielę (28.04). Wówczas Górnik o godzinie 18:00 podejmie Bruk-Bet Termalikę Nieciecza. Relacje z łęczyńskiego stadionu pojawią się w programie Radia Lublin.
Z dorobkiem 46 punktów zielono-czarni zajmują 7. miejsce w tabeli.
JK
Fot. Górnik Łęczna