Piłkarki ręczne MKS-u FunFloor Lublin wygrały z Piotrcovią 30:27 w meczu 24. kolejki Orlen Superligi.
To był dziwny mecz, bo już w pierwszej połowie lublinianki szybko uzyskały przewagę 9:3, a potem rywalki zbliżyły się na dwie bramki. Ostatecznie po pierwszej części spotkania był wynik 21:15. Na początku drugiej, kiedy MKS wygrywał różnicą siedmiu bramek, nikt nie spodziewał się, że końcówka będzie tak emocjonująca, bo rywalki przy indolencji rzutowej lublinianek doprowadziły w 49. minucie do stanu 25:25. Wszystko jednak skończyło się szczęśliwie, chociaż Piotrcovia mogła wyjść nawet na prowadzenie. Znów wahania formy lubelskich zawodniczek, ale najważniejsza jest wygrana.
W kolejnym spotkaniu już w sobotę (27.04) MKS zmierzy się na wyjeździe z Urbisem Gniezno.
AR
Fot. Wojciech Szubartowski