Rząd przyjął rozporządzenie, które określa cały plan pomocy dla rolników

mid 24425612 2024 04 25 215112

Rada Ministrów zdecydowała o przyjęciu rozporządzenia określającego cały plan pomocy dla polskich rolników – powiedział w czwartek szef KPRM Jan Grabiec (na zdj. z lewej). Dodał, że wsparcie otrzymają także rolnicy, którzy sprzedali zboże przed przyjęciem rozporządzenia.

“Rada Ministrów zdecydowała o przyjęciu rozporządzenia, określającego cały plan pomocy dla polskich rolników, pomocy związanej ze skutkami wojny rosyjsko-ukraińskiej i skutkami zmian, które w związku z tą wojną dotknęły polskiego rynku, w szczególności szerokie otwarcia granic celnych Unii Europejskiej, granic Polski, napływu nadmiernych ilości zboża z Ukrainy, destabilizacji polskiego rynku” – powiedział w czwartek na konferencji prasowej szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec.

“Rozporządzenie ma osłonić polskich rolników i służy temu, żeby nadmiar zboża, który znajduje się w magazynach i u rolników (…) przed najbliższymi żniwami został wyeksportowany” – dodał.

Wyjaśnił, że przedsięwzięcie to będzie finansowane z Funduszu Pomocy, który został utworzony przez rząd w związku z wojną na Ukrainie. Podkreślił, że wsparcie rolników wynikające z rozporządzenia ma „charakter przejściowy, doraźny” i służy „zdjęciu nadwyżki zbóż z polskiego rynku”. Dodał także, że będzie ono działać „w ciągu najbliższych tygodni, miesięcy”.

CZYTAJ: Rolnicy po decyzji wójta Dorohuska: będą kolejne protesty

“Te rozwiązania nie działają od dnia dzisiejszego, one działają wstecznie. Ponieważ negocjacje trwały tygodnie, miesiące, nie chcemy stawiać z złej sytuacji tych rolników, którzy po spotkaniach z premierem postanowili sprzedać zboże, nawet po tych zaniżonych cenach, jakie dzisiaj są do uzyskania. Oni także nie stracą, oni uzyskają odpowiednie wyrównanie tak, aby ich sytuacja finansowa przed żniwami była na tyle dobra, żeby pozwoliła kontynuować działalność bez zakłóceń” – powiedział szef KPRM.

Jak przekazał obecny na konferencji wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak (na zdj. poniżej), rolnicy, którzy sprzedali zboże od 1 stycznia do 10 marca, otrzymają dopłatę 200 zł do tony. Dla rolników, którzy sprzedali zboże od 11 marca i zrobią to do końca maja, zaplanowano 300 zł do tony.

“Rozporządzenie, które zostało przygotowane w ostatnich tygodniach, zakłada konkretną pomoc dla polskich rolników i jest ono skierowane do tych, którzy swoje zboże – a mówimy tutaj o pszenicy, życie, pszenżycie, mieszankach zbożowych czy jęczmieniu – sprzedali te produkty między 1 stycznia a 10 marca dostaną pomoc, mowa o pszenicy, to jest 200 zł do tony i do pozostałych zbóż w tym okresie, a w okresie od 11 marca do końca maja, mówimy tutaj o pomocy 300 zł do tony” – powiedział Kołodziejczak.

Wyjaśnił, że przekłada się to na konkretną pomoc do hektara, ponieważ Unia Europejska i zasady unijne przewidują tylko i wyłącznie pomoc, która jest kierowana do hektara, a wielkość tej pomocy wlicza się na podstawie wielkości plonów z GUS.

Z kolei minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski stwierdził, że zapowiedź dopłat przyśpieszyła eksport zbóż z Polski, co pomoże opróżnić magazyny przed żniwami.

“Jest nadzieja, że w sposób wystarczający zdążymy opóźnić magazyny przed żniwami” – dodał.

Siekierski tłumaczył, że trudna sytuacja na rynku zbóż wynika m.in. z niskiego pogłowia trzody chlewnej. Zapewnił, że “resort zamierza promować produkcję zwierzęcą, tak, żeby była równowaga”.

W środę na stronach Rządowego Centrum Legislacji ukazała się kolejna wersja projektowanego rozporządzenia m.in. ws. dopłat do zbóż. Chodzi o nowelizację rozporządzenia rządu ws. szczegółowego zakresu i sposobów realizacji niektórych zadań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

CZYTAJ: Minister Siekierski: decyzja o publikacji listy importerów zboża z Ukrainy była błędem

W projekcie zaproponowano udzielanie pomocy przez ARiMR producentowi rolnemu, któremu zagraża utrata płynności finansowej w związku z ograniczeniami na rynku rolnym spowodowanymi agresją Rosji na Ukrainę i który dokonał sprzedaży w okresie od 1 stycznia do 31 maja 2024 r. pszenicy, żyta, jęczmienia, pszenżyta lub mieszanek zbożowych podmiotom prowadzącym działalność w zakresie obrotu zbożami, skupu lub przetwórstwa zbóż, jak również podmiotom skupującym zboża w związku z prowadzoną przez te podmioty produkcją zwierzęcą.

Zgodnie z projektem o pomoc będzie mógł ubiegać się producent rolny posiadający numer identyfikacyjny, będący mikroprzedsiębiorstwem, małym albo średnim przedsiębiorstwem, który w 2023 r. złożył wniosek o przyznanie płatności bezpośrednich.

Jednocześnie w projekcie zaproponowano, aby pomocy nie przyznawano producentowi rolnemu, który sprzedał wskazane zboża podmiotom, które współposiadaczami jego gospodarstwa.

Projektowane rozporządzenie przewiduje, że wniosek o pomoc trzeba będzie złożyć do właściwego biura powiatowego ARiMR do 5 czerwca br. Dodatkowo do wniosku producent rolny będzie musiał dołączyć kopie faktur lub ich duplikaty potwierdzające sprzedaż określonych zbóż w okresie od 1 stycznia do dnia 31 maja 2024 r.

Zgodnie z projektem wysokość wsparcia nie może przekroczyć iloczynu stawki pomocy i powierzchni upraw pszenicy, żyta, jęczmienia, owsa, pszenżyta lub mieszanek zbożowych deklarowanej przez producenta rolnego we wniosku o przyznanie płatności bezpośrednich. Ma ona stanowić iloraz liczby ton zboża wynikający z faktur oraz liczby: 5,4 – w przypadku pszenicy; 3,7 – w przypadku żyta, jęczmienia, pszenżyta lub mieszanek zbożowych. Suma powierzchni upraw nie może jednak być jednak większa niż 300 ha.

CZYTAJ: Sąd ogłosił upadłość spółki Kampol-Fruit. Rolnicy odzyskają pieniądze?

Wysokość stawki pomocy w przypadku sprzedaży zbóż okresie od 1 stycznia do 10 marca 2024 r. zaproponowano w wysokości: 1080 zł na 1 ha powierzchni upraw pszenicy; 740 zł na 1 ha powierzchni upraw żyta, jęczmienia, pszenżyta lub mieszanek zbożowych. Jeśli chodzi o sprzedaż między 11 marca a 31 maja 2024 r., to stawki wynoszą: 1620 zł na 1 ha powierzchni upraw pszenicy, 1110 zł na 1 ha powierzchni upraw żyta, jęczmienia, pszenżyta lub mieszanek zbożowych.

W przypadku gdy o przyznanie pomocy będzie ubiegać się spółdzielnia produkcji rolnej albo spółdzielnia rolników, przy przyznawaniu tej pomocy danej spółdzielni maksymalny limit 300 ha ustala się, na jej wniosek, jako iloczyn tego limitu oraz liczby członków danej spółdzielni.

W projekcie zaproponowano też możliwość zastosowania współczynnika korygującego w przypadku, gdy ze złożonych wniosków będzie wynikać, że zapotrzebowanie na pomoc przekroczy łącznie kwotę 2,1 mld zł. Współczynnik korygujący będzie stanowił iloraz kwoty 2,1 mld zł i kwoty równej zapotrzebowaniu na tę pomoc wynikającemu ze złożonych wniosków oraz będzie ustalany z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku.

PAP / RL / opr. LisA

Fot. PAP/Radek Pietruszka

Exit mobile version