Przemycił na wystawę własny obraz. Liczył na przełom w karierze

museum 2602957 1280 2024 04 11 162402

Pracownik muzeum sztuki nowoczesnej w Monachium został zwolniony, kiedy okazało się, że po kryjomu wywiesił na wystawie własny obraz, licząc na przełom w karierze – poinformował brytyjski dziennik „The Guardian”.

51-letni mężczyzna był jako pracownik działu technicznego uprawniony do przebywania w Pinakothek der Moderne, wystawiającej sztukę XX i XXI wieku, poza godzinami otwarcia. Wykorzystał to, by wczesnym rankiem, nie budząc podejrzeń zainstalować swój obraz o wymiarach 120 na 60 cm na ścianie korytarza galerii.

CZYTAJ: Policyjne statystyki: dobra pogoda sprzyja wypadkom drogowym

Inni pracownicy muzeum dość szybko odkryli „podrzutka”, ale ze zdjęciem dzieła ze ściany postanowili poczekać do zamknięcia muzeum dla zwiedzających. Aspirujący artysta został zwolniony z pracy, a policja wszczęła dochodzenie w drobnej kwestii bezprawnego wywiercenia dwóch dziur w ścianie, co kwalifikuje się prawnie jako umyślne zniszczenie mienia.

– Pracownik uważa się za artystę i najprawdopodobniej swoją rolę w zespole muzeum uważał za pracę dodatkową, dzięki której miał środki na realizację swojego prawdziwego powołania – powiedział „Guardianowi” rzecznik pinakoteki.

Choć do artystycznej ingerencji doszło jeszcze w lutym, muzeum powiadomiło o niej media dopiero w tym tygodniu.

PAP / RL / opr. AKos

Fot. pixabay.com

Exit mobile version